Mężczyzna na jednym z osiedli w Czechowicach-Dziedzicach wyszedł ze swoim psem na spacer. Spotkał znaną mu z widzenia 32-latkę, mieszkankę powiatu bielskiego, która od dłuższego czasu zaczepiała go w miejscach publicznych, wulgarnie go wyzywając. Tak było i tym razem. Kiedy mężczyzna poprosił ją, aby zostawiła go w spokoju, kobieta zawołała swojego 31-letniego znajomego i we dwoje zaatakowali spacerowicza.
Rzucili się na mężczyznę, bijąc i kopiąc go po całym ciele. Przestali dopiero wtedy, gdy z jednego z okien zainterweniował przypadkowy świadek. Sprawcy zostawili pobitego mężczyznę i uciekli. 53-latek pojechał do szpitala, gdzie został opatrzony. Zgłosił się do komisariatu i złożył zawiadomienie o pobiciu.
Śledczy zatrzymali najpierw 32-latkę. Kobieta została przewieziona do policyjnej izby zatrzymań. W ręce mundurowych wpadł też jej kompan. Sprawcom postawiono zarzuty pobicia, za co grożą im 3 lata więzienia. O ich dalszym losie zdecyduje niebawem prokurator.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS