W minionym roku pisaliśmy, że sosna, którą posadzono na “Patelni” w Sosnowcu, traci igły. Po ostatnich deszczach czytelniczka przysłała nam zdjęcia, na których widać, że drzewo stoi w wodzie.
Zdjęcia, które publikujemy, zrobiono w czwartek o godzinie 16. „Padało we wtorek. W środę i czwartek było słonecznie, a sosna i tak stoi w kałuży. W ten sposób można zniszczyć to drzewo” – martwi się nasza czytelniczka.
Poprosiliśmy o komentarz Przemysława Bartosa z “Przyrody dla Sosnowca”. – Jeżeli ktoś daje wokół roślin żwir lub kamienie, to z reguły dlatego, żeby wzmocnić drenaż. W tym przypadku, jak widać, jest z tym problem. Sosny nie należą do gatunków, które mogą stać w wodzie, jak olchy. Nie potrzebują jej aż tyle co np. buki. Już na początku popełniono błąd. Sosna należy do roślin, które rosną na podłożu o kwaśnym pH, więc do wyściółki powinna zostać zastosowana kora sosnowa. Kamienie się nagrzewają i oddają ciepło. A jak wiemy, centrum miasta to typowa wyspa ciepła. W tym przypadku trzeba podejmować działania, żeby zwiększać wilgotność powietrza – komentuje.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS