Kilka lat temu branżową ciekawostkę stanowiły teledyski kręcone z użyciem telefonów komórkowych. Przyszła pora na teledyski stworzone bez wykorzystania żadnego sprzętu do nagrywania.
W lutym firma OpenAI – ta od ChatGPT – zademonstrowała nowe narzędzie, które odpowiada za generowanie realistycznych filmów na podstawie słownych opisów. Sora nie jest jeszcze dostępna publicznie, ale w ramach testów została udostępniona wąskiej grupie filmowców. Na efekty ich pracy nie trzeba było długo czekać.
Oto pierwszy teledysk stworzony przez sztuczną inteligencję Sora
Jednym z artystów współpracujących z OpenAI jest reżyser Paul Trillo. To właśnie jemu powierzono przygotowanie teledysku do utworu “The Hardest Part” amerykańskiego piosenkarza ukrywającego się pod pseudonimem Washed Out.
Na planie zdjęciowym nie pojawił się żaden kamerzysta, aktor, statysta czy oświetleniowiec, bo w ogóle nie było żadnego planu. Całe wideo – scena po scenie – przygotowano wpisując precyzyjne prompty do Sory.
Prawdopodobnie po to, by użycie sztucznej inteligencji nie było oczywiste, Paul Trillo zdecydował się na sprytny zabieg artystyczny. Stylistyka retro w połączeniu z nienaturalnie szybkim i chaotycznym ruchem kamery skutecznie maskuje wszelkie niedoskonałości, ale całość i tak robi ogromne wrażenie. Przypomnijmy, że jeszcze przed rokiem w kwestii wideo AI byliśmy na etapie Willa Smitha jedzącego spaghetti.
Mira Murati – dyrektorka techniczna OpenAI – potwierdziła w marcowej rozmowie z Wall Street Journal, że Sora zostanie udostępniona publicznie jeszcze w tym roku.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS