A A+ A++

Wejście do Szpitala Św. Wincentego a Paulo w Gdyni // fot. Kamil Złoch

31.03.2020 r.

Szpitalny Oddział Ratunkowy w Szpitalu św. Wincentego a Paulo w Gdyni dnia 31 marca został ponownie zamknięty z powodu przyjęcia pacjenta z podejrzeniem koronawirusa. Przyjmowani są wyłącznie pacjenci w stanie zagrożenia życia.

Aktualizacja:
Po blisko 5 godzinach – przed godz. 15.00 (31.03.2020) Szpitalny Oddział Ratunkowy w Gdyni został otwarty.

***

Jeśli czujesz się źle, masz katar, stan podgorączkowy (37°C a 38°C), typowe objawy przeziębienia i podejrzewasz u siebie koronawirusa, pamiętaj, aby zachować spokój, zdrowy rozsądek i postępowaź zgodnie z zaleceniami.

Objawami choroby COVID-19 wywoływanej przez koronawirusa (SARS-CoV-19) mogą być również:

  • gorączka,
  • kaszel,
  • duszności i kłopoty z oddychaniem,
  • bóle mięśni i ogólne zmęczenie.

Co należy zrobić? W pierwszej kolejności powiadom Powiatową Stację Sanitarno-Epidemiologiczną w Gdyni (ul. Starowiejska 50) dzwoniąc pod numer telefonu 58 620-17-98, 58 620-57-44 lub 605-462-480 albo zgłoś się do najbliższego oddziału zakaźnego bądź obserwacyjno-zakaźnego w Trójmieście:

  • Oddział Chorób Tropikalnych i Pasożytniczych, ul. Powstania Styczniowego 9B, Gdynia
  • II Oddział Chorób Zakaźnych, ul. Mariana Smoluchowskiego 18, Gdańsk
  • IV Oddział Obserwacyjno-Zakaźny, ul. Mariana Smoluchowskiego 18, Gdańsk
  • IX Oddział Obserwacyjno-Zakaźny dla Dzieci, ul. Mariana Smoluchowskiego 18, Gdańsk
  • IX Oddział Obserwacyjno-Zakaźny dla Dzieci, ul. Mariana Smoluchowskiego 18, Gdańsk

Jeśli podejrzewasz u siebie koronawirusa – nie jedź do zwykłego szpitala na SOR! W ten sposób możesz narazić innych na zakażenie. W przypadku konieczności hospitalizacji, należy udać się własnym środkiem transportu do szpitala z oddziałem zakaźnym lub oddziałem obserwacyjno-zakaźnym, gdzie lekarze określą dalszy tryb postępowania medycznego. Pod żadnym pozorem nie można korzystać ze środków komunikacji publicznej czy taksówek.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWspólnie i solidarnie. Nie damy upaść gdyńskiej turystyce
Następny artykułWHO zachęca do grania w gry. Gracze wyśmiewają hipokryzję