A A+ A++

Rosyjska napaść na Ukrainę, a także heroizm, z jakim bronią się Ukrańcy, ożywiły dyskusję o prawie do posiadania broni. Czy przygotowując społeczeństwo do ewentualnej obrony przez agresorem należy pozwolić obywatelom na łatwiejszy dostęp do pistoletów czy nawet karabinów? Z jednej strony z pewnością zwiększa ogólną gotowość do walki z potencjalnym agresorem, z drugiej większa ilość broni to także nieuchronnie wyższy poziom przestępczości z użyciem broni.

Co o tym dylemacie sądzą Polacy?

Z badania pracowni Social Changes na zlecenie portalu wPolityce.pl wynika, że mimo „wojennej” atmosfery, w społeczeństwie wciąż przeważają przeciwnicy poszerzenia prawa do posiadania broni. Grupa ta liczy aż 49 proc. badanych.

Za poszerzeniem prawa do posiadania broni przez Polaków opowiedziało się 35 proc. badanych.

16 proc. badanych nie ma zdania w tej sprawie.

Zwolennicy prawa do broni przeważają wśród wyborców Zjednoczonej Prawicy. Z kolei sympatycy Koalicji Obywatelskiej oraz Polski 2050 uważają, że nie należy iść w tę stronę.

Dyskusja o prawie do posiadania broni z pewnością będzie trwała. Z pewnością polityka państwa w tej sferze powinna być starannie przemyślana, i dostosowana do kulturowych uwarunkowań naszego kraju.

CZYTAJ: NASZ SONDAŻ. Czy zdaniem Polaków wojna na Ukrainie to „nasza wojna”? „Polacy dobre rozumieją stawkę wojny, która toczy się na wschodzie”

Badanie zostało zrealizowane metodą CAWI (Computer Assisted Web Interview) na panelu internetowym w dniach od 29 kwietnia do 3 maja 2022 roku. Badanie zostało przeprowadzone na ogólnopolskiej, reprezentatywnej (pod względem: płci, wieku, wielkości miejsca zamieszkania) próbie Polaków. W badaniu wzięło udział N=1074 osób.

Pur

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKościół i ludzie ubodzy, czyli o szpitalu w… Skoczowie
Następny artykułMiasteczko nie cofnęło honorowego obywatelstwa dla Mussoliniego