– Na poziomie centrali ustalono, że do końca ubiegłego roku był czas na transfery między PiS, SP i Porozumieniem. Dlatego doszło do ruchów kadrowych, teraz sytuacja się ustabilizowała i do kolejnych wyborów raczej nic się nie zmieni. Choć oczywiście indywidualnych decyzji o zmianie przynależności partyjnych naszych ludzi nie można wykluczyć – mówi nam jeden z polityków PiS, prosząc o anonimowość.
Jak słyszymy nieoficjalnie na opolskiej prawicy przede wszystkim transfery dotyczyły lokalnych polityków PiS, którzy przechodzili do Solidarnej Polski. Wszystko za sprawą Janusza Kowalskiego, posła Solidarnej Polski, wiceministra Aktywów Państwowych, który w regionie zamierza wzmocnić struktury swojej partii. Na liście PiS przed ubiegłorocznymi wyborami parlamentarnymi znalazł się, by wypełnić miejsce po Patryku Jakim.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS