A A+ A++

Choć z wielkością produkcji samochodów osobowych nie idzie nam ostatnio najlepiej, to mamy znaczący sukces w znacznie cięższej kategorii. W produkcji oraz sprzedaży autobusów. I to tych obecnie najbardziej na topie – elektrycznych.

Liderem w produkcji e-busów został mianowicie Solaris. Firma z Bolechowa pod Poznaniem ma największy udział spośród wszystkich producentów, w nowo rejestrowanych autobusach z napędem elektrycznym w Europie Zachodniej. Dane odnoszą się do pierwszych trzech kwartałów 2020 r., a więc jest bardzo prawdopodobne, że Solaris zgarnie palmę pierwszeństwa za cały obecny rok. Od stycznia do końca września na ulice europejskich miast wyjechały 242 autobusy Urbino electric. To blisko jedna czwarta wszystkich rejestracji tego rodzaju pojazdów, których zarejestrowano 1000.

CZYTAJ TAKŻE: Wywiad | Javier Calleja, prezes Solarisa: Wykorzystamy wszystkie szanse

Solaris Urbino 12 Electric.

W tym roku kolejne elektryczne Solarisy pojawiły się we Francji, w Niemczech, Hiszpanii, Polsce i we Włoszech. Na tych dwóch ostatnich rynkach bolechowski producent ulokował najwięcej elektrobusów. W Polsce jest w tym roku absolutnym liderem elektrycznego rynku – sprzedał 96 proc. spośród 114 wprowadzonych na rynek autobusów elektrycznych. Na włoskim rynku udziały Solarisa w nowo dostarczonych e-busach wyniosły 83 proc., a w Niemczech – 43 proc.. W tym czasie największymi rynkami w krajach Unii Europejskiej pod względem liczby zarejestrowanych autobusów elektrycznych po trzech kwartałach 2020 roku były Niemcy, Holandia i Polska.

W 2019 roku Solaris dostarczył do odbiorców łącznie 162 autobusy elektryczne o długości 8,9, 12 i 18 metrów. Tymczasem tylko w trzech kwartałach 2020 roku firma sprzedała już prawie 100 e-busów więcej, dla klientów w 26 miastach na Litwie, we Francji, Hiszpanii, Niemczech, Polsce i Włoszech. Polski rynek elektrycznych autobusów rośnie szczególnie szybko. Już w pierwszym kwartale do miast trafiło 67 nowych e-busów, gdy w całym ub. roku 55. Według firmy analitycznej JMK Analizy Rynku Transportowego, poziom elektryfikacji miejskich zakupów może na koniec 2020 roku przekroczyć poziom 35 proc., a łączna liczba polskich elektrobusów powinna zbliżyć się do 400 szt.

Liczba e-busów rośnie dzięki unijnemu dofinansowaniu. Jak podaje branżowy serwis Infobus, do tej pory polskie miasta najczęściej korzystały z Regionalnych Programów Operacyjnych, Programu Operacyjnego Polska Wschodnia i Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Z tej ostatniej puli m.in. finanso … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNa ten parking czeka cały Kampus A
Następny artykułKoronawirus w Polsce, Województwach, Powiatach