Wydaje mi się, że ta sprawa nie została rzetelnie zbadana. Być może nie została dobrze zrozumiana – tak decyzję prokuratury o umorzeniu śledztwa w sprawie bezprzetargowej dzierżawy działek na Łyścu ocenia przyrodnik Łukasz Misiuna.
W czerwcu Prokuratura Rejonowa Kielce-Wschód wszczęła śledztwo w sprawie “przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków (…) przez funkcjonariuszy publicznych” poprzez działanie na szkodę interesu publicznego. Miało to związek z procedurą oddania ojcom oblatom, odpłatnie, ale w trybie bezprzetargowym, trzech działek o powierzchni 1,34 ha na Świętym Krzyżu (Łyścu).
Jak jednak dowiedziała się “Wyborcza”, postępowanie zostało już umorzone.
– Uzyskany materiał dowodowy wskazuje, że zostały dopełnione formalności związane z procedurą oddania przedmiotowych nieruchomości w trybie bezprzetargowym. Nie doszukaliśmy się znamion czynu zabronionego – przekonuje Edyta Pawlik-Zatońska, p.o. szefowej Prokuratury Rejonowej Kielce-Wschód.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS