– Na spotkaniu zarządu podjęliśmy decyzję, że będziemy dalej walczyć o I ligę. W poniedziałek wyślemy pismo do PLS odnośnie naszej gry, bo czujemy się pokrzywdzeni. Zgłaszamy swój akces, z naszej grupy żaden zespół nie znalazł się w zgłoszonej czwórce, podobnie jak z grupy 5. Nie możemy zrozumieć, czemu nie zostaliśmy wzięci pod uwagę – mówi wiceprezes drugoligowego Sobieskiego Żagań, Artur Chaberski.
Polski Związek Piłki Siatkowej zakończył w czwartek seniorski sezon siatkarski w Polsce. Na mocy postanowień wydanych tego dnia do I ligi zaproszone zostały w pierwszej kolejności zespoły, które wygrały cztery z sześciu grup II ligi: Olimpia Sulęcin, BAS Białystok, Czarni Rząśnia i Avia Świdnik, które zgłosiły akces do I ligi. Związek uznał też za zaproszone MKS Andrychów,Wilki Wilczyn, Metro Warszawa, UMKS MOS Wola Warszawa i Sobieskiego Żagań. Tyle, że tych pięć ostatnich zespołów będzie branych pod uwagę w drugiej kolejności – dopiero jeśli jakiś klub wycofa się z I ligi na przykład z powodów finansowych.
Nie podoba się to działaczom Sobieskiego Żagań. Ci czują się pokrzywdzeni i wysyłają pismo do Polskiej Ligi Siatkówki, którym chcą powalczyć o I ligę. – Na spotkaniu zarządu podjęliśmy decyzję, że będziemy dalej walczyć o I ligę. W poniedziałek wyślemy pismo do PLS odnośnie naszej gry, bo czujemy się pokrzywdzeni. Zgłaszamy swój akces, z naszej grupy żaden zespół nie znalazł się w zgłoszonej czwórce, podobnie jak z grupy 5. Nie możemy zrozumieć, czemu nie zostaliśmy wzięci pod uwagę – mówi wiceprezes klubu, Artur Chaberski.
– Decyzja o zakończeniu rozgrywek jest uzasadniona. Sytuacja jest naprawdę poważna, nie tylko u nas w kraju, ale też i na świecie i PZPS podjął słuszną decyzję. Zrobiliśmy dobry wynik i przygotowywaliśmy zespół pod play-off. Wyeliminowaliśmy faworyta z Wałbrzycha, forma szła do góry, ale zdrowie i życie jest najważniejsze – dodał działacz Sobieskiego Żagań.
– Nie weszliśmy w sezon zbyt dobrze, mieliśmy kontuzję podstawowego zawodnika, Krzysztof Rykała leczył się przez sześć tygodni. Musieliśmy pożegnać się z dwoma zawodnikami, ale po niewyraźnym początku z meczu na mecz wyglądało to coraz lepiej. Weszliśmy do play-off, co było naszym celem, więc jesteśmy zadowoleni z tego sezonu. Na przyszły sezon z tego składu chce zostać dziesięciu zawodników, prowadzimy teraz z nimi rozmowy. Na pewno chcemy się wzmocnić, na dwie pozycje będziemy szukać zawodników. Zostaje też trener Dobek – zapowiada Artur Chaberski na antenie Radia Zachód.
źródło: opr. własne, Radio Zachód
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS