Jak święta Bożego Narodzenia spędza były prezydent Lech Wałęsa? Niestety z wypowiedzi byłego lidera „Solidarności” wynika, że jego obecna sytuacja – zwłaszcza materialna – jest trudna.
CZYTAJ TAKŻE:
— Biskupi podczas pasterek. Abp Górzyński: „Człowiek odwrócony od Boga staje się bezradny”. Abp Wojda: „Brońmy Bożego Narodzenia”
— Ważne słowa ks. abp. Jędraszewskiego: Świat żyje, jakby Boga nie było. Nastał czas, że i na naszej ziemi musimy krzyża bronić
Nie będzie żadnych prezentów, bo zbankrutowałem. Nie mam pieniędzy. Mam chęci na prezenty, ale na razie nie mam za co ich kupić
— powiedział Lech Wałęsa w rozmowie z „Super Expressem”.
Jak spędzę te święta? A co Bóg da. Nic nie przewiduję, mam prawie 80 lat, zostało łóżeczko
— podkreślił.
„Mam za mało pieniędzy na prezenty”
Lech Wałęsa podejmuje działania, by poprawić swój los, ale stwierdza, że i tak nie udaje mu się zarobić wystarczająco dużo pieniędzy.
Byłem nawet za granicą, ale to wciąż mało pieniędzy. Parę groszy jest, ale to na długi. Mam za mało pieniędzy na prezenty. Podzielenie się opłatkiem, śledź jeden na cztery osoby będzie. Sam nie liczę na żaden prezent, tylko na żonę. I nie chcę nic od nikogo, żadnego prezentu pod choinkę
— powiedział.
tkwl/se.pl
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS