A A+ A++

Smok wawelski jest wizytówką Krakowa i jego turystyczną atrakcją. Jego rzeźba, wykonana z brązu, stanęła w zakolu Wisły pod Wzgórzem Wawelskim w 1972 roku. Już rok później wewnątrz rzeźby autorstwa Bolesława Chromego została zamontowana instalacja gazowa. To dzięki niej smok zieje ogniem co trzy minuty.

Smok stoi na kamiennym głazie u wejścia do Smoczej Jamy. I to jej remont sprawił, ku rozczarowaniu małych krakowian, że smok w ostatnich dniach przestał ziać ogniem.

Ten remont powoduje, że do szafy, która steruje smokiem, nie dociera prąd. W momencie jak nie ma prądu, cały system gazowy nie działa” – wyjaśnia Michał Pyclik z Zarządu Dróg Miasta Krakowa w rozmowie z reporterem RMF FM Markiem Wiosło.

Smocza jama powstała około 12 mln lat temu. Ma 270 m długości i można ją zwiedzać.

Smok Wawelski, obwarzanki, gołębie na Rynku Głównym i hejnał z Wieży Mariackiej są od lat symbolem Krakowa.

Zobacz również:

Pierwszy raz w historii Krakowa mamy kandydatkę na hejnalistkę

 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCo w Planetarium Wenus? Pierwsze kosmiczne spotkanie w nowym roku! [Trochę kultury, proszę!]
Następny artykuł„Tęczowy kalendarz” już pełnoletni