Druhny i druhowie z OSP Jaźwiny zapraszają wszystkich, którzy nie boją się tego, że będą mokrzy, na tradycyjne już strażackie lanie wody.
A nie może być ku temu lepszej okazji, niż przypadający w poniedziałek 1 kwietnia śmigus-dyngus, zwany też przez wielu lanym poniedziałkiem. Wspólnie z tym świętem obchodzone będzie inne, które nastraja wszystkich do robienia żartów, czyli Prima Aprilis.
Świętowanie na mokro rozpocznie się placu przed budynkiem remizy OSP w Jaźwinach o godz. 11:30. Ci, którzy od godz. 10:00 uczestniczyć będą w mszy św. w kościele w Jaźwinach, będąc mieć więc trochę czasu, żeby pójść do domów, w razie potrzeby zmienić ubranie i wrócić pod remizę.
Wydaje się, że pogoda dla takiego obchodzenia śmigusa-dyngusa będzie wymarzona. Na poniedziałek synoptycy przewidują bowiem dla Jaźwin temperaturę na poziomie 22 st. C. Ma być też wietrznie, a to oznacza, że przemoczone ubrania powinny dość szybko wyschnąć.
To nie pierwsza taka akcja organizowana przez strażaków z Jaźwin. Przed pandemią, jak przypomina Jakub Drożdż, wiceprezes-naczelnik OSP w Jaźwinach, odbyła się dwukrotnie.
– Potem była przerwa, bo covid, albo pogoda średnia, a w tym roku ma być ładnie, dlatego zdecydowaliśmy się wrócić do zapoczątkowanej kiedyś tradycji – mówi Jakub Drożdż.m
Dla dzieci przewidziana jest dodatkowa atrakcja, czyli lanie wodą do celu. Na strącenie jej strumieniem czekać będą pachołki.
Jak długo potrwa zabawa, trudno dziś powiedzieć. Wszystko zależeć będzie od zainteresowania nią, bo wody w tym roku strażakom raczej nie zabraknie.
Jeśli jednak komuś byloby jeszcze mało, na dogrywkę może pojechać do Czarnej. Tu strażacy z miejscowego OSP zapraszają wszystkich spragnionych lania wody pod remizę na 13:00.
Aktualizacja: 30/03/2024 17:41
Autor: Janusz Grajcar
/ Debica24.eu
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS