Śmiertelny wypadek na S8. Ciężarówka wbiła się w wiadukt

Reporter tvnwarszawa.pl Artur Węgrzynowicz informuje, że do wypadku doszło na wysokości Sochaczewskiej. – Kierowca uderzył w filar wiaduktu. Na miejscu lądował śmigłowiec LPR. Trasa S8 jest zablokowana w obu kierunkach – przekazał.

Jak przekazał z kolei Kazimierz Jaworski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w powiecie warszawskim zachodnim, kierowca jadący w kierunku Poznania zjechał na pas zieleni i uderzył w słup wiaduktu. – Obecnie trwa resuscytacja krążeniowo-oddechowa kierowcy. Na jezdni w kierunku Białegostoku lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Droga jest zablokowana. Jezdnia w kierunku Łodzi jest przejezdna jednym pasem – informował około godz. 16 Jaworski.

Jak ustalił nasz reporter, reanimacja nie powiodła się. Kierowca zmarł. Te ustalenia potwierdziła straż pożarna.

– Ruch odbywa się po jednym pasie zarówno w stronę Łodzi, jak i Białegostoku – podał Jaworski.

O utrudnieniach informuje w komunikacie także Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Jak szacuje, mogą potrwać do około godziny 18.

Gabriela Putyra z Komendy Stołecznej Policji przekazała, że informacja o wypadku wpłynęła do służb o godzinie 15.10. – Kierowca pojazdu ciężarowego marki Volvo z niewiadomych na chwilę obecną przyczyn zjechał z pasa jezdni i uderzył w filar wiaduktu. Pomimo podjętej reanimacji kierowcy nie udało się uratować. Na miejscu wciąż pracują policjanci pod nadzorem prokuratora. Będziemy szczegółowo ustalać okoliczności tego wypadku – powiedziała policjantka.

Dodała, że kierowca ciężarówki miał 29 lat.

Zdjęcie z wypadku otrzymaliśmy także na Kontakt 24: