Wszyscy mówią teraz o wikarym z Drobina, a o naszym wspaniałym dzieciaku nikt nie pamięta – mówią we wsi, w której mieszkał zmarły na plebanii Konrad. – Te dramatyczne historie, do jakich doszło na plebaniach w ostatnich kilkunastu miesiącach, to zaledwie wierzchołek góry lodowej. Wszędzie jest podobnie – mówi Tomasz Terlikowski, dziennikarz, publicysta radia RMF FM i pisarz.
W czasie mszy w niedzielę nie było kazania ani ogłoszeń parafialnych, ksiądz tylko powiedział, że na plebanii stała się straszna rzecz – mówi nastolatek, którego zaczepiam w maleńkim parku przed kościołem w Drobinie.
– Obrzydliwa rzecz, tak powiedział – prostuje jego kolega.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS