A A+ A++

Jonah Hill uwielbiał “śmieciowe jedzenie” od najmłodszych lat i mocno przytył już jako dzieciak. Dorastał w subkulturze deskorolkarzy w Los Angeles, koledzy naśmiewali się z jego wyglądu. Później wszedł w środowisko komików, którzy też nie gryźli się w język.

– Muszę ci powiedzieć, że ładnie pachniesz. Jestem zaskoczony – usłyszał od Jimmy’ego Kimmela przed wielomilionową widownią.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

“Gruby, obrzydliwy, nieatrakcyjny”

Jonah Hill maskował swoje kompleksy autoironią, ale w środku przeżywał katusze.

– Tak naprawdę czułem się bardzo samotny. Młodzieńcze lata spędziłem, wysłuchując ludzi, którzy mówili, że jestem gruby, obrzydliwy, nieatrakcyjny – stwierdził w rozmowie z Ellen DeGeneres.

Najbliżsi Hilla w sposób niezamierzony dołowali go jeszcze bardziej. Matka nieustannie wypominała mu wygląd i namawiała, żeby “coś ze sobą zrobił”. Ale to nie było motywujące i nie przynosiło efektów.

– Kiedy byłem dzieckiem, ćwiczenia i dieta zostały mi wpojone jako sposób w walce o lepszy wygląd. Chodziło im tylko o moją fizyczność. Ani razu nie zaproponowano mi ćwiczeń ani diety w kontekście zdrowia psychicznego. To zrodziło wiele problemów w relacjach z mamą – wyznał w dokumencie “Stutz”.

125 kg żywej wagi

Role “misiów” w “Babcisynku”, “Supersamcu” czy “Wpadce” dały Hillowi wielką popularność, ale też coraz bardziej go uwierały, także zawodowo. Nie chciał zostać zaszufladkowany jako spec od nieco głupawych komedii. W 2011 r. podjął wielkie wyzwanie. Schudł i znakomicie zagrał w dramacie sportowym “Moneyball”, zdobywając nominację do Oscara za drugoplanową kreację.

Pięć lat później poświęcił się dla roli ponownie, tym razem, przybierając na wadze 20 kg, żeby uwiarygodnić prawdziwą postać handlarza bronią Efraima Diveroliego w “Rekinach wojny”. Po zdjęciach do tego filmu ważył 125 kg i pytał zrezygnowany Channinga Tatuma (“Magic Mike”), czy dieta i ćwiczenia są naprawdę jedynym sposobem, żeby znowu zrzucić wagę. Odpowiedź była konstruktywnym kopem.

Jonah Hill nie do poznania

“Tak, ty głupi sk…u. To najprostsza rzecz na całym świecie” – cytował przyjaciela w programie Jimmy’ego Fallona.

Późniejsza metamorfoza Jonah Hilla rozłożyła się na lata. Trening na siłowni, jazdę na rowerze i pływanie na desce połączył ze zdrowszym sposobem odżywiania. Został fanem sushi i odstawił swoje ulubione piwo. Obecnie prezentuje się bardzo szczupło.

“W końcu akceptuję i kocham siebie” – stwierdził w mediach społecznościowych.

W 52. odcinku podcastu “Clickbait” rozwiązujemy “Problem trzech ciał” Netfliksa, zachwycamy się “Szogunem” na Disney+ i wspominamy najlepsze seriale 2023 roku nagrodzone na gali Top Seriale 2024. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKto zostanie nowym prezydentem Krakowa? Najnowszy sondaż pokazuje faworyta
Następny artykułSzybciej stracisz prawo jazdy, obowiązkowe badania lekarskie – nowe pomysły UE