To był rewelacyjny, piękny neon. I długo się bronił, nie dając się czasowi, a nawet inspirując artystów – nie ma wątpliwości Bartosz Stępień, autor książki “Łódzkie neony. Zapomniane perły wzornictwa PRL-u”.
Jak wyglądała ul. Piotrkowska rozświetlona neonami? Dla wielu osób to sentymentalny widok, który kojarzą ze swoim dzieciństwem, albo z młodością. Neony to sztuka ulotna. Pozostają zdjęcia sprzed kilkudziesięciu lat, dokumentujące ich widok. Dla osób przyzwyczajonych do współczesnego chaosu płacht reklamowych, neony w Łodzi, wymyślane często przez plastyków, niejednokrotnie już na etapie projektowania budynku przez architekta, wydają się znakiem elegancji w miejskiej przestrzeni.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS