Część migrantów spakowała się i odjechała autokarami. Nie wiadomo gdzie jadą. Służby obawiają się, że granica może być forsowana w innym miejscu.
Straż Graniczna potwierdza, że na miejscu pojawiają się autokary.
„Mamy nadzieję, że te osoby zostaną zabrane, aczkolwiek widzimy, że część grup zabiera ze sobą kłody drewna, dlatego nie do końca wiemy, czy te osoby wszystkie będą zabierane przez autokary, czy są po prostu przemieszczane w inne miejsce, gdzie mają koczować czy próbować forsować granicę” – wskazała rzeczniczka straży granicznej ppor. Anna Michalska.
Ruchy migrantów zauważył też niezależny porta Nexta. „Migranci, którzy szli wzdłuż granicy, rozdzielają się, niektórzy niosą kłody. To wygląda, jak przygotowywanie nowej prowokacji” – piszą dziennikarze.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS