A A+ A++

Liczba wyświetleń: 213

W Polsce trwają prace nad zmianami legislacyjnymi, które umożliwią służbom specjalnym dostęp do danych z komunikatorów internetowych i innych środków komunikacji elektronicznej. Inicjatywa ta ma na celu unowocześnienie przepisów sprzed 20 lat, kiedy internet i telekomunikacja funkcjonowały na zupełnie innym poziomie technologicznym.

Jak wyjaśnia minister spraw wewnętrznych Tomasz Siemoniak, służby potrzebują lepszej kontroli nad przepływem danych, ponieważ komunikatory internetowe stały się narzędziem w wojnie hybrydowej, wykorzystywanym przez obce państwa do przeprowadzania działań dywersyjnych na terytorium Polski.

Według Siemoniaka, wprowadzenie tych przepisów nie ma na celu inwigilacji obywateli, ale zapewnienie, że Polska będzie miała pełną kontrolę nad danymi przepływającymi przez swoje terytorium. Argumentuje, że w dzisiejszych czasach komunikacja elektroniczna jest tak samo kluczowa dla bezpieczeństwa narodowego, jak tradycyjne środki obrony. W kontekście wojny hybrydowej, gdzie informacje są jednym z głównych narzędzi ataków, konieczne jest, aby państwo miało narzędzia umożliwiające monitorowanie potencjalnych zagrożeń.

Pomimo zapewnień o ochronie prywatności, obawy budzi kwestia zakresu nowych uprawnień, które zyskają służby specjalne. Planowane zmiany zakładają, że operatorzy telekomunikacyjni będą musieli gromadzić i udostępniać dane użytkowników na żądanie służb, w tym informacje dotyczące tego, kto, kiedy i do kogo pisał lub dzwonił. Ponadto obowiązek ujawniania takich danych miałby dotyczyć także szyfrowanych komunikatorów, co rodzi pytania o to, jak służby miałyby egzekwować te przepisy w przypadku platform mających siedziby poza Polską.

Krytycy ostrzegają, że takie przepisy mogą doprowadzić do nadmiernej inwigilacji obywateli. Zwracają uwagę na ryzyko nadużyć i zbyt szeroki dostęp służb do prywatnych informacji, co budzi obawy o naruszanie praw obywatelskich. Wojciech Klicki z fundacji Panoptykon zauważa, że służby już teraz nadużywają uprawnień do kontroli operacyjnej, a nowe przepisy mogą jeszcze bardziej zwiększyć ich możliwości.

Planowane zmiany mogą stanowić kolejny krok w kierunku totalnej kontroli nad komunikacją obywateli, co wzbudza kontrowersje zarówno w kraju, jak i na arenie międzynarodowej. Unia Europejska wielokrotnie wyrażała swoje zastrzeżenia wobec podobnych przepisów, a Trybunał Sprawiedliwości UE krytykował rozszerzanie uprawnień służb do monitorowania komunikacji.

Źródło: ZmianyNaZiemi.pl

TAGI: Inwigilacja, Kontrola społeczeństwa, Prywatność, Szpiegostwo

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć “Wolne Media” finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji “Wolnych Mediów”. Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPłyty główne z chipsetem Intel Z890 będą używały profilu Intel Default Settings. Ma to wyeliminować ryzyko niestabilności CPU
Następny artykułTajemnicze pożary powojskowych magazynów. Mieszkańcy mówią o wybuchach