A A+ A++

Najważniejsze informacje (kliknij, aby przejść)

ZDiUM zaplanował na inwestycję 339 tys. zł. Najtańsza oferta spółki HDL Budownictwo przekraczała tę kwotę nieznacznie, o 18 tys. zł, ale zawierała błędy formalne. Drugą ofertę, tylko o tysiąc złotych droższą, złożyła – co rzadko się zdarza – ta sama firma. Również obarczoną istotnym błędem. Natomiast trzecia propozycja spółki Rotomat opiewała na aż 648 tys. zł.

Śluza Opatowicka – przetarg nieważny, będzie drugi

“Po odrzuceniu ofert z najniższą ceną (…) cena kolejnej oferty przewyższa kwotę przeznaczoną na sfinansowanie zamówienia, a zamawiający nie może zwiększyć tej kwoty do ceny oferty” – wyjaśnia ZDiUM w informacji o unieważnieniu postępowania.

– Dostosujemy śluzę do ruchu pieszego. Jeszcze w tym tygodniu ogłosimy kolejny przetarg – zapowiada Tomasz Jankowski ze ZDiUM-u.

Śluza Opatowicka – co się zmieni?

Przed wejściem na koronę obiektu w planie jest zamontowanie elektrycznej blokady, która automatycznie zablokuje wejście na teren śluzy, gdy wrota będą otwarte. Gdy piesi będą mogli przechodzić, zapalać się będzie zielone światło. 

Dojścia do pomostu z obu stron mają się stać wygodniejsze i bezpieczniejsze. Powstaną ścieżki o szerokości 3,5 metra z nawierzchni przepuszczalnej. Wzdłuż ścieżek zamontowane zostanie oświetlenie. Przy samym wejściu na teren śluzy mają się pojawić dodatkowe zabezpieczenia zapobiegające ewentualnym wypadkom.

Przejście będzie dostępne zarówno dla pieszych jak i rowerzystów prowadzących rower. Sam korytarz na śluzie będzie miał około 1,4 metra szerokości.

Śluza Opatowicka zamknięta – dlaczego?

Przejście przez śluzę zostało zamknięte po jej remoncie. Wody Polskie twierdzą, że kierowały się względami bezpieczeństwa. W sprawie otwarcia przejścia mieszkańcy napisali petycję, pod którą podpisało się cztery tysiące osób.

“Przez wiele dziesięcioleci śluza pozostawała dostępna i nie dochodziło do niej do wypadków. (…) Uważamy, że możliwe jest zabezpieczenie nowego przejścia pod względem technicznym, wdrożenie niezbędnych zasad bezpieczeństwa i dopuszczenie go pod względem prawnym” – czytamy w petycji.

Latem 2024 udało się dojść do porozumienia. – Proponowaliśmy kilka rozwiązań, które umożliwiłyby bezpieczne przejście przez śluzę. Z różnych przyczyn w poprzednich latach nie udało się jednak uzyskać zgody ze strony Wód Polskich. Teraz to się zmieniło, za co bardzo dziękuję nowej pani dyrektor. Wystarczyło jedno spotkanie, byśmy doszli do porozumienia. Wspólnie znaleźliśmy rozwiązanie, które znowu otworzy śluzę dla spacerowiczów i rowerzystów – mówił w czerwcu wiceprezydent Wrocławia Jakub Mazur.


Zobacz również

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPapież zachęcił katolików w Dili do odzwierciedlania światła Boga miłości
Następny artykułKraj. Tak wyglądają pieniądze z bankomatu wysadzonego w powietrze