A A+ A++

Tuż przy ekskluzywnych butikach – sypiące się rudery. Przy apartamentach premium – pustostany jak z upadłego miasta. Oto nieznana twarz centrum Warszawy

“Ciemna strona Warszawy” to cykl tekstów pokazujący wstydliwe oblicze miasta, którego wolelibyśmy nie widzieć i często odwracamy od niego oczy. Ale brud, śmieci, pustostany nie znikają. Nie znika też poczucie zagrożenia, kiedy – nie tylko nocą – chodzimy po ulicach. Nie znikają kradzieże i wandalizm. Piszemy o tym, szukamy recept na zmianę na lepsze. Czekamy na listy: [email protected]

 “W dzień widać fasady odrażających czynszówek, widać ruiny i wysłane miałem ceglanym place po rozebranych zgliszczach, widać krzywe, czarne płoty, cementowe ogrodzenia i kolczaste druty…” – to fragment kryminalnej powieści “Zły”. Leopold Tyrmand doskonalone opisał w niej początek lat 50. w Warszawie, w mieście podnoszącym się po wojnie ze zgliszczy, wciąż jednak w wielu miejscach w ruinie.  

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPo 25 latach dyrektorka SP 21 żegna się z oświatą. “Po pierwszym tygodniu pracy straciłam głos”
Następny artykułФонд гарантування проведе аукціони з продажу майна Промінвестбанку