A A+ A++

Według słoweńskich mediów śledczy w Lublanie wnieśli wstępne zarzuty przeciwko Cecilii Marognie i obywatelowi Słowenii, który, jak sądzą, mógł z nią współpracować.

Marogna ma stanąć przed sądem w Watykanie gdzie będzie odpowiadać za rzekome malwersacje. Włoszka została oskarżona o sprzeniewierzenie funduszy Watykanu w wysokości ponad 500 000 euro, które otrzymała od Watykańskiego Sekretariatu Stanu za pośrednictwem swojej zarejestrowanej w Słowenii firmy w latach 2018 i 2019.

Zarzut jest taki, że fundusze przeznaczone na cele humanitarne przeznaczano na wydatki osobiste, w tym na pobyty w luksusowych hotelach i zakupy drogich gadżetów.

Marogna twierdzi, że pracowała dla Sekretariatu Stanu jako konsultant ds. Bezpieczeństwa i strateg. Przyznała, że otrzymała setki tysięcy euro z Watykanu, ale były to pieniądze przeznaczone na jej pracę doradczą i wynagrodzenie.

Media twierdziły, że płatności zostały dokonane pod kierownictwem kardynała Angelo Becciu, byłego sostituto Sekretariatu Stanu. Wielokrotnie zaprzeczał jakimkolwiek wykroczeniom.

Marogna został aresztowany w Mediolanie w zeszłym roku na podstawie międzynarodowego nakazu wydanego przez Watykan za pośrednictwem Interpolu.

Czytaj też:
Papież Franciszek: Jezus powierzył nam Maryję jako Matkę, a nie jako współodkupicielkę

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSpurek wyłamuje się z lewackiej rewolucji?
Następny artykułTransferowy niewypał Barcelony ma odejść po zaledwie roku. 60 mln euro w błoto