A A+ A++

fot. PGE Skra Bełchatów

– Będziemy gotowi, bo wszyscy są w dobrej formie, ale będzie to trudny mecz. Przyjechaliśmy tutaj, by zagrać i spróbować zwyciężyć – mówi przed spotkaniem z Jastrzębskim Węglem Slobodan Kovac, trener PGE Skry. – Na razie nie mamy problemów zdrowotnych i to jest dla nas bardzo ważne – mówi Milad Ebadipour, przyjmujący bełchatowskiej drużyny.

W niedzielę PGE Skra zagra z Jastrzębskim Węglem, czyli aktualnym mistrzem Polski. Jakie to będzie spotkanie?


Slobodan Kovac:To dla nas ważny mecz. Zagramy z ekipą, która dziś prezentuje być może najlepszą siatkówkę w Polsce. Jeśli chcemy wywieźć stąd dobry rezultat, to musimy zagrać naprawdę na wysokim poziomie. To będzie ciężkie spotkanie.

Z klubu płyną też pozytywne informacje. 

– Mamy jakość, żeby zagrać dobrze. Teraz w końcu jesteśmy razem, to bardzo pozytywna rzecz, szczególnie w odniesieniu do ostatniego meczu, kiedy nie mieliśmy zmiany na pozycji przyjmującego. Będziemy gotowi, bo wszyscy są w dobrej formie, ale będzie to trudny mecz. Przyjechaliśmy tutaj, by zagrać i spróbować zwyciężyć.

W minionym tygodniu Jastrzębski Węgiel wygrał Superpuchar Polski. To będzie miało jakiś wpływ na niedzielne spotkanie?

– Mam nadzieję, że po Superpucharze Polski nasi rywale będą trochę zmęczeni i mniej zmotywowani (uśmiech). Postaramy się to wykorzystać, ale na tę chwilę Jastrzębie to bardzo mocny zespół. Mają znakomitych zawodników, grają w swojej hali, ale dobrze wiemy, jak ważna jest też nasza praca, którą wykonaliśmy. Wiemy też, co chcemy zrobić teraz i już myślimy o przyszłości.

Jesteśmy w Jastrzębiu, czyli miejscu, gdzie miał pan okazję pracować…

– Pracowałem tutaj i mam z tym związane same pozytywne wspomnienia. Teraz Jastrzębski Węgiel to jeden z najważniejszych klubów, nie tylko w Polsce, ale też w Europie. Teraz pracuję jednak w Bełchatowie i mam nadzieję, że mam motywację, by pokonać naszych przeciwników. Postaram się dać z siebie wszystko, żeby pomóc zawodnikom w wywiezieniu trzech punktów z tego terenu. 


Jakie są nastroje w drużynie PGE Skry przed meczem z Jastrzębskim Węglem?

Milad Ebadipour: – Doskonale wiemy, że gramy z mistrzem Polski, więc nie będzie to dla nas łatwy mecz, ale… też dla nich. Gramy w Jastrzębiu, co jest dla nich duża przewagą, ale przyjechaliśmy tutaj, żeby wygrać za trzy punkty. Damy z siebie wszystko, ale przed meczem nikt nie zna rezultatu. Musimy od początku naciskać, żeby wygrać.

Jastrzębski Węgiel w minionym tygodniu wygrał Superpuchar Polski…

– Dla każdej drużyny zwycięstwa są ważne, szczególnie przed tak ważnym meczem, kiedy grasz z PGE Skrą. To był dla nich sukces, więc to dla nich kolejna ważna sprawa. Ale tak, jak mówiłem, my też przyjechaliśmy tutaj po trzy punkty.

Ważne, że PGE Skra przystąpi do tego meczu w pełnym składzie.

– Na razie nie mamy problemów zdrowotnych i to jest dla nas bardzo ważne. Mam nadzieję, że po meczu też tak będzie. Problemy ze zdrowiem mogą zepsuć każdą drużynę, bo można być w dobrej formie, ale to popsuje wszystkie szyki. Mam więc nadzieję, że nikt nie nabawi się kontuzji. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNadchodzi Maraton Halloween w kinach Helios!
Następny artykułWyniki wyborów w PO? Jabłoński: Małe wotum nieufności