– Zima dołożyła pracy zajmującym się utrzymaniem porządku. Jako korzystający z miejskiej komunikacji z przykrością zauważyłem, że teren przy przystankach miejskich jest niestety oblodzony i zaśnieżony, co stwarza ryzyko upadku.
Biorąc pod uwagę, że pasażerowie MZK to w dużej mierze starsi, niezmotoryzowani ludzie, takie podejście do sprawy wydaje się nierozsądne. Szczególnie tam powinno się zadbać o nawierzchnie, a tak, wysiadając z autobusu, człowiek ma wrażenie, że stawia nogę na lodowisku – zwraca uwagę na problem przemyślanin.
Autor: Życie Podkarpackie
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS