A A+ A++

Prokuratorzy chcieli podjąć merytoryczne decyzje polegające na przedstawieniu zarzutów, ale śledztwa zostały zabrane do wyższych rzędem jednostek – mówi Robert Kmieciak, prokurator okręgowy w Zielonej Górze o śledztwach prowadzonych w sprawach interesów Łukasza Mejzy.

We wtorek w Prokuraturze Okręgowej w Zielonej Górze odbyła się konferencja dotycząca zmian w podległych prokuraturach rejonowych. Robert Kmieciak, nowy prokurator okręgowy zdecydował się wymienić czterech szefów jednostek w Krośnie, Świebodzinie, Żarach i Wschowie. Z funkcją pożegna się  m.in. Krzysztof Pieniek, doświadczony prokurator z blisko 30-letnim stażem, który był szefem świebodzińskich śledczych przez ostatnie dziesięć lat. Wcześniej prowadził sprawy głośnych morderstw. To nie koniec roszad. Niewykluczone, że prokurator Kmieciak odwoła pozostałych trzech szefów rejonów. Na razie obserwuje ich pracę, sprawdza prowadzone śledztwa. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułGrzegorz Krychowiak zareagował na debiut żony. Co za słowa!
Następny artykułPrzebudowa ulicy Plebańskiej w Poznaniu zakończona. Ile kosztowała?