Burza wokół arcybiskupa Sławoja Leszka Głódzia rozpętała się pod koniec marca tego roku. Chociaż o tym, że tuszował pedofilię w Kościele, mówiło się od dłuższego czasu, to właśnie w marcu potwierdziła to decyzja papieża Franciszka. Nałożył on na Głódzia karę zakazu uczestniczenia w jakichkolwiek publicznych celebracjach religijnych lub spotkaniach świeckich na terenie archidiecezji gdańskiej, nakaz jej opuszczenia oraz wpłacenia z osobistych środków na działalność fundacji pomagającej ofiarom pedofilii.
Sławoj Leszek Głódź wyprowadził się do Bobrówki na Podlasiu. Ale ukrywać się nie zamierza. Niedawno został nawet sołtysem, mimo że zabraniają tego kościelne przepisy.
Sławoj Leszek Głódź stracił honorowe obywatelstwo trzech miast
Ciężkie zarzuty i potwierdzająca je kara od papieża wywołały publiczną dyskusję także w kwestii odznaczeń, które samorządy w Polsce przyznawały Sławojowi Leszkowi Głódziowi. Został on m.in. honorowym obywatelem kilku z nich. Jako pierwsze tytuł przyznało mu miasto Hrubieszów, położone na Lubelszczyźnie, tuż przy granicy z Ukrainą. Stało się to jesienią 1993 roku.
W ślady Hrubieszowa poszły inne miasta. W 1995 roku Białystok, w 2005 roku – powiat mazowiecki i Warszawa. Rok później odznaczyli go radni z Radzymina i Sokółki. A w 2007 roku – Wołomina.
Trzech spośród tych siedmiu honorowych obywatelstw Głódź został już pozbawiony. Najpierw, w połowie kwietnia taką decyzję podjęli radni Warszawy. Stało się to właśnie po nałożeniu kar przez Watykan, choć sama dyskusja o odebraniu Głódziowi tytułu honorowego obywatela Warszawy toczyła się dwóch lat. Wcześniej radni zasłaniali się względami formalnymi, tłumacząc, że nie ma regulacji dotyczących możliwości odebrania tytułu. Później nie poparli wniosku jednego z przedstawicieli Lewicy Razem.
Dyskusja podczas sesji była bardzo gorąca, radni Prawa i Sprawiedliwości nie chcieli się zgodzić na pozbawienie tytułu hierarchy. Jeden z nich przekonywał nawet, że nie do końca wiadomo, za jakie przewinienia Głódź został ukarany. Odebranie zaszczytnego tytuły przez warszawskich radnych jest sprawą bez precedensu. To pierwszy taki przypadek w stolicy.
Burmistrz Hrubieszowa: To kompetencja rady miasta
Jeszcze w kwietniu były arcybiskup metropolita gdański utracił dwa kolejne tytuły honorowego obywatelstwa. Na taki krok zdecydowali się radni w Białymstoku oraz Radzyminie. Na razie nie zapowiada się, by poszły za nimi kolejne samorządy.
Dlaczego? – pytamy Martę Majewską, burmistrz Hrubieszowa, którego radni jako pierwsi w kraju przyznali zaszczytny tytuł Sławojowi Leszkowi Głódziowi. – To jest kompetencja rady miejskiej. Tylko ona może zająć się sprawą. We wszystkich miastach, które podjęły takie uchwały, nastąpiło to z inicjatywy konkretnego ugrupowania, czyli członków Platformy Obywatelskiej. Z tego co wiem, to w Hrubieszowie taki wniosek od nikogo nie wpłynął – mówi “Wyborczej” Marta Majewska.
Burmistrz Hrubieszowa dodaje: – Oczywiście jestem daleka od pozytywnego oceniania Sławoja Leszka Głódzia. To moje zdanie jako burmistrza. Jednak tak jak mówiłam, nie będę wchodziła w kompetencje rady. Jeśli taka inicjatywa się w Hrubieszowie pojawi, to z pewnością trafi pod obrady.
Przewodnicząca rady miasta: To trzeba przeanalizować i wyważyć
Spieszyć się z odbieraniem honorowego obywatelstwa Sławojowi Leszkowi Głódziowi nie zamierza też Anna Naja, przewodnicząca rady miejskiej Hrubieszowa (Prawo i Sprawiedliwość). Jak mówi w rozmowie z “Wyborczą”, radni dotychczas tematu nie poruszali.
Zapytana, czy nie jest to odpowiedni moment na taką dyskusję, przewodnicząca odpowiada, że potrzebne jest “przemyślenie tematu”. – To trzeba przeanalizować i wyważyć. Bo zasługi arcybiskupa dla Hrubieszowa są niepodważalne. Nie należy podejmować pochopnych decyzji – mówi Anna Naja.
Gdy pytamy, czym Sławoj Leszek Głódź zasłużył się dla miasta, przewodnicząca rady miejskiej nie ma wątpliwości. – Pomógł wrócić jednostce wojskowej do Hrubieszowa. To było dla nas być albo nie być – odpowiada.
I zaznacza, że póki żaden formalny wniosek do niej nie trafi, temat nie będzie poruszany podczas obrad. A skoro nie zamierza go wywoływać ani PiS, ani komitet Porozumienie i Rozwój, z którego wywodzi się obecna burmistrz, trudno oczekiwać, że pomysł ma szanse powodzenia. Dziś w 15-osobowej radzie miasta PiS ma sześciu radnych, Porozumienie i Rozwój – czterech, Lewica – trzech, a Kukiz 15 i PSL po jednym.
W Sokółce tematu nie ma. Przewodniczący rady: nie zastanawiałem się nad tym
Także władze Sokółki na Podlasiu nie zastanawiają się, czy arcybiskup ukarany przez Watykan za tuszowanie pedofilii powinien nadal być honorowym obywatelem miasta. Burmistrz miasta Ewa Kulikowska nie chce się wypowiadać na ten temat. Odsyła nas do przewodniczącego rady, tłumacząc, podobnie jak burmistrz Hrubieszowa, że przyznawanie i odbieranie tytułu nie leży w jej kompetencjach.
Przewodniczący rady Piotr Karol Bujwicki (PiS) tłumaczy, że na dziś tematu nie ma. – Nikt z radnych tego tematu nie zgłaszał, ja też się nad tym nie zastanawiałem. Jeśli wpłynie wniosek w tej sprawie, pochylimy się nad nią – ucina Bujwicki.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS