Brak zainteresowania profilem wynika z niepewności dalszych losów polskiego górnictwa. W tym roku szkolnym młodzież decydując się na swoją przyszłą ścieżkę kariery nie chce ryzykować dlatego wybiera profile klas zawodowych, pozwalające w przyszłości utrzymać się na rynku pracy.
A te zmieniają się adekwatnie do zapotrzebowania. Ślusarz, elektryk, ogrodnik a nawet rzeźbiarz – to zawody, które obecnie wypierają górnictwo ze szkół.
Sytuacja ta może budzić pewne obawy w związku z przyszłością polskiego sektora wydobywczego.
Likwidacja kopalń węgla kamiennego stała się faktem. Rząd ogłosił terminy oraz ustalił z związkami zawodowymi warunki wygaszania 13 kopalni będących miejscem pracy dla ponad 56 tys. osób. Według deklaracji średnio co dwa lata będzie zamykany zakład wydobywczy. Kopalnia Pokój w Rudzie Śląskiej ma zostać zamknięta jako pierwsza jeszcze w 2021 roku. Najpóźniej, bo dopiero w 2049r., eksploatacje zakończy Kopalnia ROW Ruch Chwałowice i Ruch Jankowice.
Do tego czasu pozostałe 12 kopalń będzie czynnie działać, jednak przy utrzymującej się tendencji braku zainteresowania zawodem górnika już w niedalekiej przyszłości może dość do sytuacji, gdy kopalnie węgla kamiennego zostaną zamknięte wcześniej ponieważ może zabraknąć pracowników do jego wydobycia.
Karol Byzdra
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS