A A+ A++

Zdjęcie w tle: NASA, ESA and the Hubble Heritage Team (STScI/AURA)

O obiekcie:

Galaktyka Panna A (M87) to galaktyka eliptyczna należąca do gwiazdozbioru Panny. Jest największym i drugim najjaśniejszym po M49 obiektem w Gromadzie Galaktyk w Pannie. Odległość między M87 i Ziemi to 53,5 mln lat świetlnych, a jasność absolutna tego obiektu to – 22m. Rozmiar kątowy Panny A wynosi 7,2′ na 6,8′, co odpowiada rzeczywistej średnicy około 120 000 lat świetlnych.

Choć średnice galaktyki Panny A i Drogi Mlecznej są podobne, ta pierwsza jest prawie 200 razy cięższa. M87 ma masę około 2,7 biliona mas Słońca i należy do najcięższych galaktyk, jakie znamy. Do galaktyki Panny A należy ponad bilion gwiazd, ale ich sumaryczna masa stanowi tylko jedną szóstą masy całej galaktyki. Dzięki obserwacjom wykonanym przez Kosmiczny Teleskop Hubble’a odkryto także wiele gromad kulistych należących do galaktyki M87.

Tak duże jak Panna A galaktyki eliptyczne powstają zazwyczaj po połączeniu się kilku galaktyk spiralnych podobnych do Drogi Mlecznej. Prawdopodobnie masa M87 będzie dalej rosła, gdy w przyszłości będzie wchodzić w interakcje z galaktykami ze swojej grupy lokalnej. Do obiektu zbliżają się m.in. galaktyki M84 i M86. Ta druga prawdopodobnie wchodziła już w interakcję z M87, o czym miałoby świadczyć obcięte halo Panny A.

Zdjęcia dżetu wychodzącego z jądra galaktyki M87 w zakresie promieniowania rentgenowskiego (na górze), fal radiowych (na dole po prawej) i w świetle widzialnym (na dole po lewej).

Za M87 na co najmniej 5000 lat świetlnych rozciąga się dżet, czyli strumień plazmowej materii wyrzucany ze sporą szybkością z centrum galaktyki. Jest to jeden z przejawów dużej aktywności jądra Panny A. Po raz pierwszy zaobserwował go Heber Curtis z Obserwatorium Lick w Kalifornii w 1918 roku. W 1966 roku inny amerykański astronom, Halton Arp, odkrył drugi dżet skierowany w naszą stronę. Dżet silnie emituje w zakresie fal radiowych, widzialnych, rentgenowskich i gamma.

Wewnątrz galaktyki Panny A znajduje się supermasywna czarna dziura, o masie około 6,5 miliarda mas Słońca. Jest to jedna z najbardziej masywnych obiektów tego typu, jakie do tej pory znaleźliśmy. Znajduje się około 60 000 lat świetlnych od centrum M87. Wokół niej z szybkością 1000 km/s obraca się dysk akrecyjny, którego średnica to około 0,12 parseka. Jest on zorientowany prostopadle do dżeta galaktyki Panny A. W 2018 roku czarna dziura M87* została sfotografowana przez naukowców z Event Horizon Telescope (EHT), a dokładniej stworzono jej odwzorowanie na podstawie obserwacji w zakresie fal radiowych.

Pierwszy bezpośredni wizualny dowód istnienia czarnej dziury w galaktyce M87, zrobiony na podstawie danych zebranych przez Event Horizon Telescope.

Podstawowe informacje:

  • Typ obiektu: galaktyka eliptyczna
  • Numer w katalogu NGC: NGC 4486
  • Jasność: +9,59
  • Gwiazdozbiór: Panna
  • Deklinacja: +12°23’28,0439”
  • Rektascensja: 12h 30m 49,42338s
  • Rozmiar kątowy: 7,2′ x 6,8′

Jak obserwować:

M87 leży na granicy gwiazdozbioru Panny i Warkocza Bereniki. Można ją znaleźć w połowie odległości między gwiazdami Lwa i Panny: Denebola (β Leo) i Vindemiatrix (ε Vir). W tym obszarze znajduje się wiele innych galaktyk m.in. para M84 i M86, która leży około 1,5° na północny zachód od M87, którą można obserwować w tym samym polu widzenia teleskopu.

Rdzeń galaktyki Panna A można zobaczyć używając małych i średnich teleskopów. M87 jest galaktyką eliptyczną i nie ma wielu cech charakterystycznych. W większości instrumentów przypomina eliptyczną plamę światła. Dżet ciągnący się za M87 trudno dostrzec bez sprzętu fotograficznego. Najlepszą porą na obserwacje Panny A są miesiące wiosenne.

Położenie galaktyki M87 na niebie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMetoda na skoczka. Zamiast karać firmy, można karać osoby
Następny artykułKiedy lekarz może zlecić test na koronawirusa? Są nowe przepisy