A A+ A++

„Nie szczepcie się wszyscy razem, bo może być kłopot na drugi dzień z powrotem do pracy” Takie informacje można znaleźć  np. w Gazecie Krakowskiej. Tymczasem objawy, które uniemożliwiają pracę nie trafiają do statystyk jako NOP. Nikt nie sprawdza i nie przeprowadza się badań serii szczepionki i nie bada osób z niepożądanymi odczynami poszczepiennymi.

Nauczyciele, którzy zaszczepili się preparatem AstraZeneca skarżą się na wystąpienie objawów grypopdobnych – bóle mięśni, wysoką gorączkę, osłabienie, wymioty, zaczerwienienie w miejscu ukłucia i ogólnie złe samopoczucie.

Ponieważ w przestrzeni publicznej pojawiły się informacje o niepożądanych odczynach poszczepiennych wśród płońskich nauczycieli, radna Monika Zimnawoda zadała pytanie wiceburmistrz Teresie Kozerze, Jak ta sytuacja przedstawia się w Płońsku. – Na 50 osób – pracowników przedszkoli i szkół które się dotychczas zaszczepiły 11 przebywa na zwolnieniach lekarskich – poinformowała wiceburmistrz podczas obrad samorządu 18 lutego. Z całego kraju płyną niepokojące informacje na temat niepożądanych działań preparatu AstraZeneca. Nauczyciele szczepieni są preparatem, której producentem jest brytyjsko-szwedzki koncern farmaceutyczny, mimo kontrowersji na temat skuteczności produktu i skutków ubocznych.

Nikt w szpitalu nie wie

O płońskie przypadki NOP zapytaliśmy SPZZOZ. Odpowiedziano, że takie przypadki nie były zgłaszane do SPZZOZ, lecz najprawdopodobniej do sanepidu. – W związku z powyższym nie posiadamy na ten temat żadnych informacji – brzmiała odpowiedź.

Sanepid odsyła na stronę gov.pl

Powiatową Stację Sanitarno-Epidemiologiczną zapytaliśmy Czy doszło w powiecie płońskim dotychczas do zgłoszenia przez lekarzy przypadków niekorzystnych odczynów poszczepiennych? Jeśli tak, to ile takich przypadków odnotowano i jakie były to skutki uboczne? Czy doszło do zmiany kwalifikacji zgłoszenia bądź anulowania przez PSSE w Płońsku? Poinformowano nas, że w sprawie udostępnienia redakcji informacji konsultowano się z Wojewódzkim Inspektoratem Sanitarnym w Warszawie i odesłano na stronę gov.pl

Jednak żadne dane na temat przypadków NOP tam nie figurują. Nie ma też informacji ogólnej o ilości zgłoszonych takich przypadków w całym kraju.

Zamieszczono instrukcję jak powinny być zgłaszane skutki uboczne szczepionki: “Przypadek NOP powinien zgłosić lekarz do Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej (w ciągu 24 godzin licząc od podejrzenia lub rozpoznania wystąpienia NOP), za pośrednictwem aplikacji lub wyłącznie w przypadku niemożności zgłaszania NOP za pośrednictwem ww. aplikacji, na Karcie zgłoszenia niepożądanego odczynu poszczepiennego (NOP), tj. według dotychczasowych sposobów zgłaszania NOP jednak nie dłużej niż do 31.12.2021 roku”

Pod hasłem Niepożądane działanie szczepionki, na stronie gov.pl znaleźliśmy informację na temat czym jest niepożądany odczyn poszczepienny: „Za działanie niepożądane leku możemy uważać każdą nieprzyjemną, niepokojącą czy wręcz szkodliwą reakcję, która pojawia się w trakcie, czy na skutek stosowania jednego lub wielu leków. Niekiedy reakcja taka może wystąpić nawet po zakończeniu leczenia”.

Skutki uboczne nie są zgłaszane?

Większość takich przypadków nie jest zgłaszana mimo że docierają informacje od kadry nauczycielskiej. Przypadki NOP, o których informują zaszczepieni nie trafiają do statystyki, a to przecież podstawa bezpieczeństwa. Na jakiej podstawie więc lekarz wystawia zwolnienie? Z powodu dolegliwości zaszczepionych, którzy nie są w stanie pracować po zaszczepieniu zamyka się punkty przedszkolne i szkoły. Informacje na ten temat publikują media niezależne. W Poznaniu 35 nauczycieli z 40 zaszczepionych zgłosiło na drugi dzień, że skorzystają ze zwolnień L4. Jak to skomentować, skoro korzyści mają przewyższać ryzyko? Nikt nie sprawdza i nie bada serii szczepionki, ani nie bada osób z niepożądanymi odczynami poszczepiennymi. Czy niedługo okaże się, że przypadków NOP jest więcej niż ciężkich przebiegów Covid-19?

Producent szczepionki stwierdził, że nie znane są skutki długoterminowe i interakcje z lekami. Nie wiadomo też, jaka jest skuteczność tego produktu. W statystyce rządowej widnieje 15 zgonów, które nastąpiły po szczepieniu. Tymczasem według innych źródeł takich zgonów było 57. Gazeta Krakowska podała, że zaszczepieni nauczyciele zgłaszają wysoką gorączkę i wymioty. Jak czytamy w GK, radna miejska oraz nauczycielka Agata Tatara, która już przyjęła pierwszą dawkę AstraZeneci, zachęca nauczycieli do szczepień, ale doradza: Nie szczepcie się wszyscy razem, bo może być kłopot na drugi dzień z powrotem do pracy.

Z kolei Polsat news opublikował informacje o Szkole Podstawowej nr 34 w Łodzi, któramusiała odwołać zajęcia. Niemal wszyscy zaszczepieni preparatem firmy AstraZeneca doznali niepokojący objawów. Drugą dawkę szczepionki dla tej grupy zawodowej przewidziano w kwietniu.

(DK)

Zdjęcie ilustracyjne: PulsHR

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKoronawirus (20 lutego) – Informacje z Tarnobrzega, pow. tarnobrzeskiego, stalowowolskiego i niżańskiego
Następny artykuł3,5 mld euro na szczepionki, bez pierwszeństwa dostaw dla UE