A A+ A++

Zwycięzca przetargu musi przygotować koncepcję projektową przebudowy niebezpiecznego skrzyżowania, uwzględniając przy tym:

  • wydzielenie dodatkowego pasa ruchu na lewoskręt z ul. Batorego w ul. Zamoyskiego,
  • wydzielenie dodatkowego pasa ruchu dla skręcających w prawo z ul. Batorego w Rzeźniczaka,
  • likwidację przejścia przez ul. Batorego po południowej stronie skrzyżowania,
  • wydzielenie dodatkowego ruchu na ul. Rzeźniczaka do jazdy na wprost i w prawo,
  • likwidację wyjazdu z parkingu w ul. Rzeźniczaka.

Wykonawca będzie musiał też opracować trzy różne warianty działania sygnalizacji świetlnej i przeprowadzić badania natężenia ruchu (w ciągu dwóch dni roboczych przez 16 godzin – od 6 do 22). 

Po tym, jak urząd miasta wybierze najlepszy jego zdaniem wariant, firma będzie zobowiązana jeszcze, by przygotować pięć programów działania sygnalizacji, w tym dla szczytu porannego, południowego i wieczornego.

Zadanie za prawie 31 tys. zł wykona firma Inżynieria Ruchu Daniela Jarosa z miejscowości Banino spod Gdańska. 

Najbardziej zaskakująca jest różnica między cenami, jakie zaproponowały dwie inne, przegrane w przetargu firmy. Transeko z Warszawy złożyło ofertę wartą 106,4 tys. zł, a Augmen Consulting Group z Zielonej Góry – opiewającą na 98,4 tys. zł.

Na potrzebę przebudowy skrzyżowania wielokrotnie uwagę zwracali mieszkańcy. Najczęściej wśród proponowanych rozwiązań powtarzała się koncepcja budowy ronda.

ZOBACZ TEŻ: Mieszkańcy boją się o bezpieczeństwo. “Może dojść do tragedii” [ZDJĘCIA]

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUgody z frankowiczami. PKO BP stworzy specjalny fundusz
Następny artykułRobot, który wszystko robi sam