Podczas okresu grzewczego, temperatury w mieszkaniach potrafią być zbyt wysokie dla skrzydłokwiatów, które preferują umiarkowanie ciepłe środowisko. Idealna temperatura zimą wynosi pomiędzy 16 a 18 stopni Celsjusza. Unikaj umieszczania roślin bezpośrednio przy źródłach ciepła, jak kaloryfery czy grzejniki, ponieważ mogą one prowadzić do uszkodzeń liści i przesuszania.

Zimą, gdy ogrzewamy mieszkania, powietrze staje się suche, co jest niekorzystne dla skrzydłokwiatów i innych roślin tropikalnych. Są one przyzwyczajone do wysokiej wilgotności, dlatego warto regularnie monitorować poziom wilgotności w pomieszczeniu.

Nawilżacze powietrza oraz ustawianie misek z wodą w pobliżu roślin mogą znacznie poprawić ich kondycję. Jednak najprostszym trikiem jest wsadzenie do doniczki trzech kostek lodu, które będą stopniowo nawilżały ziemię i dodatkowo ją schładzały.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Wsyp łyżeczkę do ziemi. Uratujesz zmarniałe rośliny

Światło odgrywa kluczową rolę w pielęgnacji skrzydłokwiatów. Chociaż nie tolerują bezpośredniego nasłonecznienia, potrzebują odpowiedniej ilości światła do wzrostu. Zimą, gdy dni są krótsze i mniej słoneczne, warto pomóc roślinie za pomocą dodatkowego oświetlenia LED. Jeśli tylko możesz, przestaw skrzydłokwiat bliżej okna, ale unikaj zimnych przeciągów.

Podlewanie jest równie istotne. Sprawdzaj wilgotność gleby regularnie – powinna być zawsze lekko wilgotna, ale nie mokra. Zimą skrzydłokwiaty podlewamy mniej niż latem – wystarczy raz w tygodniu, chyba że powietrze w pomieszczeniu jest bardzo suche.

Zobacz też: Jeden szczegół. Storczyk będzie kwitł miesiącami

Zapraszamy na grupę na Facebooku – #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl