SIATKÓWKA W sobotę w Uranii pojawi się Jastrzębski Węgiel, więc olsztyńscy kibice zastanawiają się, jak na tle lidera zaprezentuje się Indykpol AZS? Beznadziejnie, jak w Suwałkach, czy tak jak w Zawierciu, gdzie chwilami zagrał znakomicie?
Do Olsztyna jastrzębianie przyjadą tuż po zakończeniu fazy grupowej Ligi Mistrzów, w której w sześciu meczach tylko raz przegrali, pewnie zajmując pierwsze miejsce.
Natomiast Indykpol AZS po raz ostatni o punkty walczył w poprzedniej kolejce PlusLigi, gdy w Zawierciu niespodziewanie prowadził 2:1 w setach, by ostatecznie przegrać 2:3.
Mimo to jeden punkt zdobyty na tak trudnym terenie cieszy, tym bardziej że wciąż ważą się losy miejsca w czołowej ósemce, która powalczy o medale po zakończeniu fazy zasadniczej.
Wszystko wskazuje na to, że największymi rywalami Indykpolu AZS będzie Stal, Skra oraz niespodziewanie ZAKSA. Jeśli w 17. kolejce wyniki będą dla olsztynian niekorzystne (porażka z Jastrzębiem oraz zwycięstwa ZAKSY i Skry), wtedy mogą spaść nawet na 10. miejsce.
Mistrzowie Polski, którzy prowadzą w tabeli, w tym sezonie odnieśli aż 14 zwycięstw, a przegrali jedynie z Projektem i Wartą. W sobotę w Olsztynie ciekawie zapowiada się rywalizacja najlepiej przyjmujących (Moritz Karlizek – 218 punktów kontra Tomasz Fornal – 219 punktów) oraz najlepiej blokujących (Szymon Jakubiszak – 38 i Norbert Huber – 67).
– Powinniśmy nie patrzeć na grę rywala, tylko skupiać się na swojej postawie na boisku – nie ma wątpliwości Kuba Hawryluk, libero Indykpolu AZS. – Musimy dobrze zagrywać oraz dobrze prezentować się w systemie blok-obrona. Mam nadzieję, że to zaprocentuje, a z jakim rezultatem, to zobaczymy w sobotę. Na pewno jeśli chodzi o play-offy to dla nas najważniejsze będą pojedynki z ekipami z Kędzierzyna-Koźla, Nysy i Bełchatowa.
Siatkarze Indykpolu AZS zachęcają do wsparcia olsztyńskiego schroniska dla zwierząt. Jak można pomóc? Wystarczy na mecz przynieść karmę suchą, mokrą lub przysmaki dla psów i kotów. Firma BIOFEED, czołowy producent karmy dla zwierząt, już zadeklarowała przekazanie 500 kilogramów!
Chociaż obecny sezon tak naprawdę dopiero się rozkręca, to działacze już intensywnie pracują z myślą o sezonie następnym. W Olsztynie przyzwyczailiśmy się, że co roku w zespole dochodzi do dużych lub bardzo dużych zmian, no i nie inaczej będzie i tym razem. Na pewno zostanie Kuba Hawryluk, młody i utalentowany libero,
poza tym ważne kontrakty mają środkowy Jakub Majchrzak oraz przyjmujący Kamil Szymendera i Mateusz Janikowski.
Pozostali pewnie rozjadą się po kraju, a nawet po świecie. Ostatnio na przykład pojawiła się informacja, jeszcze oficjalnie niepotwierdzona, że Alan Souza, brazylijski atakujący, z którym szefowie olsztyńskiego klubu wiązali w tym sezonie spore nadzieje, po zakończeniu rozgrywek PlusLigi Olsztyn zamieni na… Japonię. Tak w każdym razie twierdzi Bruno Voloch z brazylijskiego „Otempo” – ten sam dziennikarz niespełna rok temu jako pierwszy poinformował o przenosinach Souzy do Olsztyna, więc wygląda na osobę bardzo dobrze poinformowaną.
Ale najlepszy zawodnik Pucharu Światu z 2019 roku nie będzie jednym siatkarzem z PlusLigi, który wzmocni japońską ekstraklasę, bo do Kraju Kwitnącej Wiśni wybierają się także Torey Defalco i Aleksander Śliwka, a poza tym od kilku lat występuje tam również Bartosz Kurek. Niedawno pojawiła się sensacyjna informacja, jakoby Wilfredo Leon rozważał grę w jednym z polskich klubów, ale szybko okazało się, że japońskie jeny miały większą siłę niż złotówka, chociaż ta ostatnio też całkiem nieźle się trzyma.
Ale co się dziwić, skoro Narodowym Bankiem Polskim kieruje prawdziwie niezależny jastrząb, który nikomu – poza jednym prezesem – się nie kłania.
Japoński kierunek wybrało tak wielu siatkarzy, ponieważ do tej pory w tamtejszej lidze w zespole na boisku mógł występować tylko jeden obcokrajowiec, natomiast od najbliższego sezonu ten limit podniesiono do dwóch graczy.
Sobotni mecz Indykpol AZS – Jastrzębie rozpocznie się o godz. 14.45 (transmisja w Polsacie Sport i Radiu UWM FM). Uwaga! Wszystkie bilety już zostały sprzedane!
* Inne mecze 17. kolejki, czwartek: Cuprum Lubin – Skra Bełchatów 1:3 (25:20, 22:25, 19:25, 18:25); piątek: Barkom Lwów – LUK Lublin (17.30), GKS Katowice – Projekt Warszawa (20.30); sobota: Stal Nysa – ZAKSA Kędzierzyn-Koźle (17.30), Trefl Gdańsk – Czarni Radom (20.30); niedziela: Resovia Rzeszów – Ślepsk Suwałki (14.45), Norwid Częstochowa – Warta Zawiercie (17.30).
PO 16 KOLEJKACH
1. Jastrzębski 42 44:12
2. Warta 38 42:16
3. Projekt 38 41:16
4. Resovia 35 42:21
5. LUK 29 37:28
6. Trefl 29 33:24
7. Stal 25 31:31
8. Skra 24 33:34
——————————-
9. Indykpol AZS 23 30:31
10. ZAKSA 21 28:31
11. Ślepsk 18 19:33
12. Częstochowa 17 24:38
13. Barkom* 14 22:37
14. Katowice 14 20:38
15. Cuprum 11 17:39
16. Czarni 6 11:45
* mecz zaległy
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS