Zawodnik Skry musiał zejść z boiska już w 9. minucie spotkania, ocenia trener Marek Gołębiewski:
Ta kontuzja troszkę wytrąciła, wdarła trochę chaosu w naszą grę, bo musieliśmy zmienić trzy razy system. Zaczęliśmy w innym systemie i kończyliśmy w innym systemie grę, dlatego ten punkt trzeba cenić. Ja uważam, że przyjechała do nas dobra drużyna, która była dobrze zorganizowana, też na fali dobrej, bo nie przegrali przez 4 spotkania. ten punkt w ogólnym rozrachunku da nam na pewno jakąś korzyść. Wiadomo, że każdy chce wygyrwać, my tak samo, ale naprawdę cieszmy się z tego punktu, na pewno nie z gry. Ta gra była dzisiaj nie taka, jak sobie życzę. Też trochę spowodowana tym, że był trochę chaos przez tę kontuzję Adama.
Kolejny mecz Skra rozegra w Wielkanocną Sobotę (03.04). W Chojnicach częstochowianie zmierzą się z jedną z najlepszych drużyn w eWinner 2. Lidze i jednym z głównych kandydatów do awansu – Chojniczanką. Początek meczu, który kibice w całej Polsce będą mogli oglądać za pośrednictwem transmisji w TVP Sport wyznaczono na godzinę 12.15.
Jedziemy na pewno powalczyć. Nie obiecuję nigdy, bo nie jestem czarodziejem, ale wiadomo, że zespół podejmie walkę, podejmie próbę wygrania tego meczu. Cieszy to, że nikt nie pauzuje za kartki. Martwi kontuzja Adama. Mam nadzieję, że nie będzie groźna. Jedziemy dobrze przygotowani. Mamy 5 jednostek treningowych. Mecz do obejrzenia w TVP Sport, 12:15. Zapraszam sympatyków.
Wyniki innych meczów 24. kolejki ułożyły się tak, że Skra po remisie z Bytovią umocniła się jeszcze bardziej na czwartej pozycji w tabeli. Nad siódmą obecnie Stalą Rzeszów mamy 7 punktów przewagi, co wciąż daje nam spory komfort psychiczny.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS