A A+ A++

Gdyby ktoś stał przed przejściem dla pieszych na ul. Kościuszki, doszłoby do tragedii. Przed południem kierowcę audi wyrzuciło na łuku drogi. Skosił słupki i uderzył mocno w uliczną latarnię, po czym uciekł. Poszukiwania 27-latka nie trwały długo. Wydmuchał około 2 promili.

Możemy mówić o dużym szczęściu, że akurat w tym czasie nie było pieszych tamtym miejscu. Przed południem na łuku ulic: Powstańców Śląskich – Kościuszki „wyrzuciło” kierowcę audi. Uderzył w słupki i latarnię uliczną. Na chodnik posypały się części oświetlenia, w tym LED i oprawa latarni. Na zdjęciach możecie zobaczyć, jaka była siła uderzenia samochodu o słupki. Kierowca w kilka sekund uciekł z miejsca zdarzenia.

Policjanci szybko namierzyli sprawcę. Mamy już komunikat st. sierż. Szymona Murasa z KMP w Rybniku.

Zobacz także

27-letni mieszkaniec Rybnika, około godziny 11:30 kierując pojazdem marki Audi na łuku drogi łączącym ul. Powstańców Śląskich i ul. Kościuszki, jadąc w kierunku centrum miasta uszkodził latarnię, krawężnik oraz słupki oddzielające chodnik od jezdni, a następnie oddalił się z miejsca zdarzenia. Został zatrzymany przez rybnickich policjantów na ul. Białych, miał około 2 promili alkoholu – informuje.

Naprawą słupków, znaku i latarni zajmują się teraz służby komunalne.

Obserwuj nasz serwis na:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOpady deszczu, miejscami burze. To pogoda na sobotę i niedzielę dla naszego regionu
Następny artykułЗеленский в Японии обсудил с премьером Италии обучение украинских летчиков – видео