A A+ A++

Skomentowała swój powrót. Była wyjątkowo szczera

PAP/EPA / STRINGER / Na zdjęciu: Iga Świątek

Iga Świątek po długim boju pokonała Barborę Krejcikovą 4:6, 7:5, 6:2 w pierwszym meczu na WTA Finals 2024. Tuż po zakończeniu rywalizacji stanęła przed kamerą Canal+ Sport.

W tym artykule dowiesz się o:

WTA Finals

Barbora Krejcikova

Iga Świątek

Iga Świątek rozpoczęła swój udział w prestiżowym turnieju WTA Finals w Rijadzie, powracając do rywalizacji po dłuższej przerwie od zawodowych zmagań. Ostatni mecz Polka rozegrała na US Open, gdzie trenował ją jeszcze Tomasz Wiktorowski. Obecnie jednak Świątek współpracuje z belgijskim trenerem Wimem Fissettem, z którym przystąpiła do turnieju w Arabii Saudyjskiej.

W pierwszym meczu Świątek stanęła naprzeciw Barborze Krejcikovej. Choć początek spotkania nie układał się po jej myśli – przy wyniku 4:6, 0:3 sytuacja wydawała się wręcz bardzo trudna – Polka pokazała swoją determinację i siłę mentalną, odwracając losy spotkania i ostatecznie wygrywając 4:6, 7:5, 6:2.

Świątek po meczu mówiła przed kamerą Canal+ Sport o tym, jak wiele kosztowało ją mentalne przygotowanie do powrotu na kort. – Na pewno wynik jest pozytywny, udało mi się obrócić ten mecz z bagna, w którym byłam. Cieszę się, że to zrobiłam, bo brakowało mi czegoś takiego. Przez ostatni miesiąc tylko trenowałam, więc odzwyczaiłam się od emocji. Musiałam to przerobić, żeby skupić się na szukaniu swojej gry – przyznała.

Polka dodała także, że brak meczowej rutyny wpływał na liczbę popełnianych błędów. – Na pewno tenisowo zrobiłam dużo błędów. To wszystko jest połączone ze sobą. Miałam dużo myśli w głowie. Najważniejsze dla mnie jest to, że mimo długiej przerwy udało mi się skoncentrować i odsunąć rzeczy, które mnie bolały ostatnio.

Na koniec padło też pytanie o początek współpracy z trenerem Fissettem w kontekście meczu z Krejcikovą. – On sam pozwolił mi rozwiązać samej moje problemy. Ciężko taktycznie coś zmienić, skoro na początku podstawowych rzeczy nie potrafiłam zagrać w kort – skwitowała.

Kolejny mecz podczas WTA Finals Świątek zagra z Coco Gauff. Spotkanie zaplanowano na wtorek.

Wielki powrót Igi Świątek! Ten element zrobił różnicę

Wielki powrót Igi Świątek! Ten element zrobił różnicę

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Sabalenka wyprzedziła Świątek. Otrzymała po tym prezent

Źródło artykułu: WP SportoweFakty

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułУ Харкові бійці ДСНС під час розбору завалів врятували пухнастика. Фото
Następny artykułGorący doping nie pomógł Francuzowi. Jednostronny finał w Bercy