A A+ A++

Zgodnie z oczekiwaniami ekonomistów lipiec przyniósł skokowego
wzrost inflacji CPI w Polsce. To pochodna drastycznego podniesienia taryf na
energię elektryczną, gaz i ciepło sieciowe.

Skokowy wzrost inflacji CPI. „Winne” nowe taryfy na energie
Skokowy wzrost inflacji CPI. „Winne” nowe taryfy na energie
fot. Cezary Pecold / / FORUM

W lipcu 2024 roku indeks cen towarów i usług konsumpcyjnych
(CPI) był o 4,2% wyższy w porównaniu
z analogicznym miesiącem ubiegłego roku – wynika z szybkiego szacunku Głównego
Urzędu Statystycznego. To istotny
wzrost względem czerwca, gdy inflacja CPI wyniosła 2,6%.

Bankier.pl na podstawie GUS

Lipcowy skok inflacyjny dla nikogo nie powinien być
zaskoczeniem.
Ekonomiści powszechnie ostrzegali przed tym wydarzeniem po tym, jak rząd
zdecydował się na ostre podwyżki taryf na energię. Była to likwidacja ostatnich
elementów tzw. tarczy antyinflacyjnej, której zadaniem było ukrycie faktycznej
skali inflacji poprzez narzucenie administracyjnych cen prądu i gazu.

Reklama

Niemniej jednak lipcowy odczyt inflacyjny pozostawał
niewiadomą. Rynkowy konsensus zakładał przyspieszenie inflacji CPI do 4,4%, ale
rozbieżność prognoz była dość spora. Optymiści spodziewali się odczytu rzędu
4,2%, a pesymiści widzieli wyniki rzędu 4,5% i wyższe. Zatem opublikowany w
środę rezultat można odczytywać jako „najniższy wymiar kary”.

Względem czerwca indeks cen towarów i usług konsumpcyjnych
podniósł się o 1,4%, co jest najsilniejszym wzrostem od stycznia 2023 roku.
Wtedy główną rolę grało przywrócenie 23-procentowej stawki VAT na paliwa i
energię.

W ten sposób inflacja CPI po kilku miesiącach stabilizacji ponownie znalazła się powyżej 2,5-procentowego celu Narodowego Banku Polskiego. Zresztą na takie ryzyko od miesięcy wskazywali samo przedstawiciele banku centralnego. Ekonomiści zakładają, że w kolejnych kwartałach inflacja może sięgnąć poziomu 6%. Nowy
szczyt inflacji w Polsce przypadnie na koniec I kw. 2025 r., wskaźnik
CPI ukształtuje się wówczas na poziomie lekko poniżej 6 proc. rdr –
prognozują w kwartalniku ekonomiści PKO BP.

Dwucyfrowy wzrost cen energii

Ponieważ jest to dopiero „szybki szacunek” za lipiec, to
poznaliśmy jedynie bardzo ogólną strukturę CPI. W kategorii „nośniki” energii
GUS odnotował wzrost cen względem czerwca aż o 11,8%. Były one też o 10% wyższe
niż przed rokiem. Ceny żywności były w lipcu o 0,5% niższe niż w czerwcu, lecz
zarazem o 3,2% wyższe niż w lipcu 2023 roku. Ceny paliw pozostały stabilne
względem czerwca i podniosły się o 1,2% względem zeszłorocznego lipca.

GUS zaznacza przy tym, że opublikowane w piątek dane mają
charakter wstępny i prezentowane są w zawężonym zakresie. Nie dysponujemy zatem
pełnymi danymi w rozbiciu na poszczególne kategorie i wyszczególnione konkretne
dobra. To wszystko poznamy 14 sierpnia.

ING: dyskusja o obniżkach stóp procentowych najwcześniej w II kw. 2025 r.

“Spodziewamy się, że w warunkach wysokiej inflacji Rada Polityki Pieniężnej (RPP) będzie utrzymywała jastrzębią retorykę, a ewentualna dyskusja o złagodzeniu polityki pieniężnej rozpocznie się nie wcześniej niż po tym, jak inflacja minie szczyt, czyli w 2kw25” – poinformowali ekonomiści ING w komentarzu do danych GUS. Ocenili, że ze względu na perspektywy spadku inflacji na przełomie 2025 i 2026 r., widzą przestrzeń do cięć stóp w przyszłym roku o 75 punktów bazowych.

Przekazali również, że za niemal za cały wzrost rocznego wskaźnika inflacji w lipcu br. odpowiadało wycofanie tzw. tarczy energetycznej. Oszacowali, że częściowe odmrożenie cen gazu i energii podbiło roczną inflację o ok. 1,4 p.p. względem czerwca br., ale wpływ tego czynnika na inflację okazał się nieco niższy od ich szacunków. Podali też, że ceny nośników energii wzrosły w lipcu o 11,8 proc. w skali miesiąca i 10,0 proc. r/r.

Z prognozy ekonomistów ING wynika, że do końca br. inflacja będzie się wahała w przedziale od 4 do 5 proc. r/r, a jej szczyt przypadnie na pierwszy kwartał 2025 r., kiedy wskaźnik wyniesie ok. 5-6 proc. r/r.

“Wysokość inflacji w szczycie będzie uzależniona od tego, czy rząd zdecyduje się na wydłużenie działań osłonowych na 2025. Według obecnego stanu prawnego cena maksymalna na prąd w wysokości PLN500/MWh oraz zwolnienie z opłaty mocowej obowiązują do końca 2024. Nie można wykluczyć, że pod koniec roku Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ) zaproponuje nowy pakiet działań osłonowych” – napisano. (PAP)

bpk/ mmu/

Źródło:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZmiany w spółkach
Następny artykułOstrzeżenie meteorologiczne: Upały w województwie śląskim od 31 lipca do 1 sierpnia