Skoda w Polsce od lat jest numerem jeden, jeśli chodzi o zakup nowego samochodu. W efekcie na każdym kroku parkuje Octavia, Fabia lub Superb, a ostatnio można spotkać także coraz więcej SUV-ów, jak Kodiaq, Karoq czy Kamiq. Kierowcy cenią auta tej marki za to, że zawsze oferują więcej niż konkurencja – więcej komfortu, więcej praktyczności, więcej pomysłowych rozwiązań. A to wszystko opakowane w modnie stylizowaną karoserię i podane w przystępnej cenie. Teraz do tej talii zalet firma dołożyła technologię hybrydową z najwyższej półki. Stąd pierwszy raz w 125-letniej historii marki jednym z najważniejszych elementów strategii Skody na najbliższe lata stała się elektryfikacja napędów. Listę premier zaplanowano do końca 2022 roku. Pojawi się przynajmniej 10 modeli z logo iV, pod którym dostaniemy hybrydy typu plug-in oraz auta w 100 proc. elektryczne. A oto, na co już teraz mogą liczyć kierowcy…
Przewaga hybrydy plug-in
Najciekawszą i najbardziej wydajną jest ładowana z gniazdka hybryda plug-in (PHEV). W porównaniu do konwencjonalnej hybrydy bez wtyczki (HEV) przewyższa ją zaawansowaniem technicznym oraz potencjałem napędu. Stosowany przez Skodę układ tworzy znacznie większa bateria i mocniejszy silnik elektryczny, dzięki czemu samochód może długo i przy wyższych prędkościach korzystać wyłącznie z prądu zachowując się jak auto w pełni elektryczne (w trybie EV silnik spalinowy odpoczywa). To ważna zaleta, która nabiera szczególnego znaczenia, jeśli weźmiemy pod uwagę, że Polacy w najróżniejszych ankietach deklarują dzienne przebiegi za kierownicą na poziomie 51 km. Z kolei Główny Urząd Statystyczny podaje, że średni dzienny przebieg samochodów w Polsce to 37 km. Wynik ten dodatkowo zawyżany jest przez długie podróże – wakacje, długie weekendy, etc. Mediana przebiegów według GUS wynosi 27 km dziennie. To pokazuje różnicę między percepcją a stanem faktycznym. Innymi słowy – jeździmy mniej, niż nam się wydaje. W deklarację średniego przebiegu na poziomie ponad 50 km idealnie wpisuje się nowoczesne rozwiązanie jakim jest hybryda typu plug-in.
– Podobnie, jak w przypadku pojazdów całkowicie elektrycznych, PHEV-y mogą być ładowane zarówno w warunkach domowych z gniazdka lub wallboxa, jak i ze stacji ogólnodostępnych. Co więcej, niektóre modele pozwalają na szybkie uzupełnianie energii prądem stałym (DC). Uniwersalność hybryd typu plug-in jest bardzo duża – w razie braku dostępu do infrastruktury ładowania pozwalają na jazdę wyłącznie na silniku spalinowym – powiedział dziennik.pl Maciej Mazur, dyrektor zarządzający Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych.
Jego zdaniem kierowcy PHEV mogą maksymalizować korzyści wynikające z wyposażenia pojazdu w gniazdo plug-in odpowiednio planując trasę np. wybierając miejsca docelowe, w pobliżu których znajduje się nieodpłatna infrastruktura ładowania.
– Przykładowo, gdy jadą do kina, oddalonego od miejsca zamieszkania o 20 km, w czasie seansu mogą doładować samochód na stacji ogólnodostępnej. Po upływie dwóch godzin energia w akumulatorze trakcyjnym pojazdu jest już uzupełniona w 100 proc. Podczas powrotu do domu nie zachodzi potrzeba włączania silnika spalinowego – zauważył szef PSPA.
Konwencjonalne hybrydy nie pozwalają na doładowanie baterii z zewnętrznego źródła energii. W przypadku Skody pierwszą hybrydą typu plug-in jest Superb iV. Pod karoserią pracuje duet turbobenzynowego 1.4 TSI/156 KM z mocną jednostką elektryczną (85 kW), która w zależności od potrzeb, wspomaga silnik spalinowy albo umożliwia jazdę w trybie bezemisyjnym do prędkości nawet 140 km/h (!). Dzięki temu nawet podróż autostradą może odbywać się bezszelestnie i bez zużywania paliwa (elektryczna część układu zapewni do 62 km zasięgu wg WLTP). W sumie kierowca dostaje pod nogę 218 KM i 400 Nm, a za ich przeniesienie na koła odpowiada seryjna 6-biegowa, dwusprzęgłowa przekładania DSG. Prąd dostarcza i przyjmuje z rekuperacji – umieszczony przed tylną osią litowo-jonowy akumulator o pojemności 37 Ah, który może magazynować 13 kWh energii. Ładowanie z naściennego wallboxa o mocy 3,6 kWh trwa tylko 3,5 godziny.
Układ napędowy pracuje automatycznie lub na żądanie kierowcy. Przewidziano trzy tryby jazdy: hybrydowy, elektryczny (E-mode) i sportowy. Ten ostatni dostarcza najwięcej frajdy. Po wciśnięciu przycisku Superb iV wykorzystuje 218 KM maksymalnej mocy systemowej i 400 Nm momentu obrotowego. Zarówno limuzyna i kombi zachowują się jakby dostały skrzydeł, co potwierdzają osiągi – przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 7,7 s (7,8 w kombi) i 224 km/h prędkości maksymalnej. Hybrydowy Superb potrafi też być długodystansowcem – przy wykorzystaniu prądu i benzyny z 50-litrowego zbiornika powinien pokonać 850 km. Średnie spalanie benzyny w trybie mieszanym może wynieść jedynie 1,4-1,9 l na 100 km, a energii elektrycznej 16,4-18,1 kWh. Rewelacyjna wydajność jak na tak duże auto.
Skoda Superb iV w praktyce?
A jak te wartości przekładają się na życie codzienne użytkowanie samochodu? Elektryczny zasięg na poziomie ponad 60 km oznacza, że użytkownik Skody Sup … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS