Sklepy na pierwszej linii frontu

Sklepowe w rękawiczkach, pleksy i strefy buforowe przy ladach, czy ograniczona ilość klientów. Tak wygląda obecnie handel w sklepach powiatu żagańskiego.

Sklepy wydają się być przygotowane na wszystkie ewentualności, jednak już dziś odczuwają straty związane ze zmniejszoną ilością klientów. Po pierwszej fali dużych zakupów, kiedy z półek znikały makarony, papier toaletowy i środki do dezynfekcji obecnie panuje spokój.

O tym jak przeorganizował się handel na czas epidemii piszemy w Lokalnej nr 472. Przy okazji w imieniu redakcji i Czytelników dziękujemy sprzedawcom za pracę w tym niezwykłych, niecodziennych warunkach.

Jednocześnie przypominamy, że w niedzielę 29 marca czynne są, niektóre mniejsze sklepy, ale już 5 kwietnia czeka nas nadziela handlowa.

(pt) (rd)