Pieniądze zniknęły z konta Rady Rodziców w Szkole Podstawowej nr 10 w Chorzowie. – Zostaliśmy z niczym, to były pieniądze dla dzieci – mówi wicedyrektorka placówki.
Jak mówi Aleksandra Janik-Mendel, wicedyrektorka szkoły podstawowej w Chorzowie, sprawa wyszła na jaw 14 marca i zbulwersowała całą szkołę. – Pani skarbnik przywłaszczyła sobie prawie 70 tysięcy złotych. Tego samego dnia zawiadomiliśmy komisariat policji w Chorzowie. Od tego dnia jest już nowy skarbnik – opowiada wicedyrektorka.
31-letnia skarbniczka przyznała się do winy
Jak dodaje, trudno jej mówić o powodach, bo skarbniczka tego nie wyjaśniła. – Postępowanie się toczy i musimy poczekać na jego zakończenie. Dzieci pani skarbnik jeszcze kilka dni będą naszymi uczniami. Jest nam bardzo przykro, że muszą się mierzyć z takim problemem, który bezpośrednio je również dotyka – mówi wicedyrektorka.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS