Egipskie skarabeusze kojarzą się dziś z popularną pamiątką z egzotycznych wakacji. W wierzeniach starożytnych Egipcjan odgrywały jednak kluczową rolę. Do czego służyły umarłym charakterystyczne amulety?
„Serce moje z matki mojej, serce moje z matki mojej, moje serce moich przemian – nie stawaj przeciwko mnie jako świadek! Nie przeciwstawiaj mi się w trybunale! Nie przechylaj (szali) na moją niekorzyść przed strażnikiem wagi” – to fragment rozdziału 30B Księgi Umarłych, którego tekst widniał na skarabeuszach sercowych.
Skarabeusz – symbol odrodzenia
W wierzeniach starożytnych Egipcjan skarabeusz (‚cheprer’) był symbolem „rodzącego się” (wschodzącego) słońca, młodej wersji boga Re (Ra) w postaci Chepriego: „ Jestem Chepri – rano, Re – w południe, Atum – wieczorem”.
Skarabeusz symbolizował odrodzenie zmarłego w zaświatach. Istniały różne koncepcje dotyczące pośmiertnej egzystencji zmarłych, które z biegiem czasu ulegały zmianom (niejednokrotnie próbowano pogodzić je ze sobą). Za przykład wizji szczęścia na tamtym świecie może posłużyć fragment wersji z grobowca architekta, dostojnika dworskiego Senmuta (Senenmuta) w Deir el-Bahari, TT 353:
Jam jest bogaty w dobra ( wszelkie ) na Polach Trzcin, należące do boga Re. Mury są ich z brązu, a zboże, jakie na nich rośnie, osiąga siedem łokci wysokości; kłosy są długie na dwa łokcie, a łodygi mierzą pięć łokci (wysokości). Żną je duchy błogosławionych (achu), (każdy z nich) wysoki na siedem łokci, u boku Horachte. Znam ja środkową bramę na Polach Trzcin, przez którą wychodzi Re po wschodniej stronie nieba. Na południe od niej jest jezioro gęsi-charu, na północy zaś wody gęsi-ra. Jest to miejsce, gdzie Re żegluje dzięki wiatrowi i sile wioseł. To ja składam meldunki w barce boga, ja jestem nieznającym znużenia wioślarzem w barce boga Re. Znam te dwie sykomory z turkusu, spomiędzy których wychodzi Re. Wyrosły one jako posiew boga Szu, przy wschodniej bramie nieba, przez którą przechodzi Re.
Skarabeusze w formie amuletów pojawiają się bardzo wcześnie, znano je w czasach Starego Państwa. Jednakże właściwego znaczenia nabrały w okresie Średniego Państwa. Wtedy to bardzo ważna stała się płaska baza, bogata początkowo w ornamenty geometryczne, w różnorodną symbolikę i treść. Później zaczęły się na niej pojawiać również imiona oraz tytuły urzędników.
Najstarszy z zachowanych do naszych czasów skarabeuszy z dekorowaną bazą należał do urzędnika Wach (z okresu rządów XI dynastii). Z upływem czasu skarabeusze stały się dostępne dla większej grupy ludzi jako świadectwo indywidualnej pobożności. Produkcja skarabeuszy na masową skalę przypada na czasy Nowego Państwa. Można było je nabyć w ośrodkach kultu, czy miejscach pielgrzymek.
Spośród kategorii skarabeuszy i innych amuletów pieczętnych można wymienić skarabeusze hyksoskie, skarabeusze komemoratywne (z czasów panowania Amenhotepa III odkryto ponad dwieście egzemplarzy), skarabeusze sercowe.
Klasyfikację innych grup stanowią kryteria ikonograficzne. Są to m.in. skarabeusze oraz skaraboidy z bazami, na których widnieją formuły modlitewne i życzenia, imiona i przedstawienia bogów, imiona i tytuły urzędników, imiona i wizerunki władców. Co ciekawe, najstarsze zachowane skarabeusze z imionami monarchów pochodzą z czasów Średniego Państwa, za panowania XII dynastii. Natomiast zabytki z imionami władców Starego Państwa ( w tym czasie ta forma skarabeuszy jeszcze się nie rozwinęła ) datowane są m.in. na III Okres Przejściowy i Epokę Późną, powstałe wówczas w ramach tendencji archaizacyjnych faraonów z XXV i XXVI dynastii.
Dlaczego skarabeusz?
Określenie, które najczęściej towarzyszyło bogu Chepri to ‚cheper dżesef’ (ten, który powstaje sam z siebie; który sam powołuje się do istnienia), przy czym ‚cheper’ oznacza ‚stawać się, stać się’.
Przyczyną przekonania o nadzwyczajnej mocy skarabeusza, kojarzenia go z koncepcją odrodzenia (jak słońce wschodziło każdego dnia, tak człowiek odradzał się do życia w zaświatach) była niezbyt dokładna obserwacja jego zwyczajów przez Egipcjan. Obserwowali, jak chrząszcz ten toczy kulkę nawozu w stronę pustyni, opuszcza ją do swej jamki, wchodzi do niej, a po pewnym czasie wychodzi spod ziemi maleńki skarabeusz. Według nich skarabeusz był wyłącznie osobnikiem rodzaju męskiego, powstawał sam z siebie, a kulkę nawozu (w której miał składać nasienie) kojarzyli z dyskiem słonecznym. Nie wiedzieli, że proces rozwojowy poświętnika czczonego odbywa się pod ziemią – od kopulacji samca i samicy, złożenia jaja w komorze lęgowej, wyklucia się z niego larwy, po jej przepoczwarzenie się i wyjście na światło dzienne nowego osobnika.
Skarabeusz sercowy – wygląd
Skarabeusze sercowe są jedną z odmian skarabeuszy egipskich (najstarszy skarabeusz tego typu pochodzi z czasów panowania XVII dynastii, należał do Sebekemsafa I). Ich rozmiary mieszczą się w granicach 35-80 mm długości (niektóre mają ponad 110 mm długości) i nie posiadają, jak w przypadku innych grup otworu przebiegającego wzdłuż osi podłużnej żuka. Można było je zawieszać na szyi mumii, po uprzednim wywierceniu dwóch małych otworów przy zewnętrznych krawędziach zabytku albo dodawano dwa występy na te otwory. Wtedy zarys bazy skarabeusza był zbliżony kształtem do hieroglifu ‚jb’ – serce.
Jednakże większość skarabeuszy sercowych była pozbawiona możliwości zawieszenia. Były kładzione na torsie zmarłej osoby, zazwyczaj przy jej sercu. Za panowania Amenhotepa III (XVIII dynastia) zaczęto oprawiać skarabeusze sercowe w ozdobne pektorały ze złota, wykładane emalią i kamieniami półszlachetnymi. Zawieszano je na szyi lub kładziono na torsie mumii. Na powierzchni pektorałów dodawano skarabeuszom skrzydła (wywodzą się one z ikonografii Horusa-sokoła).
Ze względu na kształt podzielono skarabeusze sercowe na trzy grupy. Do pierwszej grupy zaliczane są skarabeusze posiadające bazę owalną. W drugiej grupie znajdują się zabytki o bazie przypominającej kształtem hieroglif serca – ‚jb’. Natomiast trzecia grupa obejmuje skarabeusze o owalnej bazie lub w kształcie serca, ale ich korpusy są zaopatrzone w ludzką głowę. Oczywiście każda z tych grup jest pokryta tekstem z inwokacją do serca. Zazwyczaj jest to rozdział 30B Księgi Umarłych, którą Egipcjanie zwali „Księgą wychodzenia za dnia”.
Na starannie wykonanych skarabeuszach ryto cały tekst rozdziału, a na pozostałych nanoszono jedynie początek tekstu (czasami jest urwany w połowie zdania). Przy czym pozostawiano pierwszy lub ostatni wiersz tekstu wolny na wstawienie imienia zmarłej osoby. Bowiem skarabeusze sercowe były produkowane seryjnie (rzecz jasna nie dotyczy to zabytków z grobów królewskich).
Mamy także do czynienia z tak zwanymi skarabeuszami uzurpowanymi, które miały starte linie z imionami pierwszych właścicieli, jak również z tymi z wyposażenia zmarłych, na których widniały imiona poprzednich właścicieli. Gdy minęły rządy XXVI dynastii coraz rzadziej wykorzystywano skarabeusze sercowe w pochówkach, często były to obiekty anonimowe. Znane są też przypadki znalezienia skarabeuszy sercowych w grobach świętych zwierząt m.in. byka Mnewisa w Heliopolis.
Według rozdziału 30B Księgi Umarłych „skuteczny” skarabeusz sercowy powinien być wykonany z kamienia nemehef (nieposkromiony), który obecnie identyfikowany jest z zielonym jaspisem. Jednak ten kamień był niezwykle rzadki, więc stosowano różne jego zamienniki, często o zielonym zabarwieniu lub zbliżonym m.in. steatyt, nefryt, serpentyn, czy porfir. Dla Egipcjan kolor zielony był symbolem młodości, zdrowia, odrodzenia. W użyciu były również skarabeusze sercowe koloru czarnego. Były wykonywane m.in. z czarnego serpentynu, czarnego wapienia. Kolor czarny oznaczał płodność, ziemię wydającą plony.
Skarabeusz sercowy i jego przeznaczenie
Według wierzeń egipskich los zmarłej osoby był zależny od wyniku ważenia jej serca. Był to ostatni akt sądu nad zmarłym, znanego z rozdziału 125 Księgi Umarłych. Anubis prowadził zmarłą osobę do wagi. Na jednej szali znajdowało się pióro symbolizujące Maat (boginię prawdy), a na drugiej serce zmarłego. Anubis sprawdzał wskazania wagi, a Tot zapisywał wynik ważenia. Jeśli szale wagi były zrównoważone, oznaczało to korzystny wynik dla zmarłego. Natomiast przeważenie szali wagi przez jego serce oznaczało powtórną śmierć w paszczy „Pożeraczki zmarłych”: „Jej pysk jest (pyskiem) krokodyla, jej zad jest (zadem) hipopotama, jej tułów zaś jest (tułowiem) lwa” (nie była to jedyna kara).
Jednakże zmarły miał szansę wpłynięcia na pozytywny dla siebie wynik za pomocą magii. Rozdziały 27-30 Księgi Umarłych zawierały zaklęcia chroniące serce przed demonami i wezwania do niego, by nie skierowało się przeciw zmarłemu. Z tym właśnie wiązało się umieszczanie na mumiach skarabeuszy sercowych z rytymi na ich bazach tekstami z inwokacją do serca (zwykle był to rozdział 30B Księgi Umarłych). Zanim takiego skarabeusza umieszczono na mumii, namaszczano wpierw mirrą (anti) albo oliwą (tepet) w celu ożywienia go, a następnie poddawano rytuałowi „Otwarcia Ust”, by miał możliwość przemówienia na sądzie (skarabeusz sercowy symbolizował serce zmarłego).
Przejście przez Szeroką Salę Obu Prawd, oczyszczenie się ze swoich przewinień przed sędziami boskiego trybunału („spowiedź negatywna”), wykazanie się wiedzą dotyczącą królestwa Ozyrysa i pomyślny wynik ważenia serca czyniło zmarłego sprawiedliwym przed trybunałem bogów. Uzyskiwał tytuł ‚maa-cheru’ tzn. ‚usprawiedliwiony głosem’, a Horus obwieszczał jego przybycie Ozyrysowi.
„(…) Nie zostanie zawrócony od żadnej z bram Krainy Zachodniej, ale będą go ciągnąć (w łodzi) wraz z królami Górnego i Dolnego Egiptu, i znajdzie się w świcie Ozyrysa”. ( pap. Nu ).
Bibliografia:
- Barwik M., Księga wychodzenia za dnia. Tajemnice egipskiej Księgi Umarłych, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 2009.
- Śliwa J., Skarabeusze egipskie, Zakład Narodowy im. Ossolińskich – Wydawnictwo, Wrocław 2003.
- Starożytny Egipt / pod red. Szczudłowskiej A., Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa 1976.
- Lipińska J., Marciniak M., Mitologia starożytnego Egiptu, Wydawnictwo Artystyczne i Filmowe, Warszawa 1986.
- Rachet G., Słownik cywilizacji egipskiej [ tł. Śliwa J. ], Wydawnictwo „ Książnica”, Katowice 1994.
- Lipińska J., Sztuka starożytnego Egiptu, Wydawnictwo „ Arkady” Sp.z o.o., Warszawa 2008.
- Dembska A., Klasyczny język egipski, Wydawnictwo Akademickie DIALOG, Warszawa 2009.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS