Będą zarzuty dyscyplinarne? Szokujący przykłąd sędziowskiej nieodpowiedzialności w wykonaniu szefa skrajnie upolitycznionego stowarzyszenia sędziów „Iustitia”. Sędzia Krystian Markiewicz zawiesił sprawę o nakaz zapłaty i przesłał do TSUE pytania prejudycjalne, bo nie podobało mu się, że w jednym składzie zasiada z sędzią, którą opiniował obecny skład KRS. Sędzia Markiewicz podważył status legalnie wybranej sędzi wbrew orzeczeniom Trybunału Konstytucyjnego. Czy TSUE będzie decydowało o losie ponad tysiąca sędziów? Markiewicz domaga się, by Trybunał zbadał wybór wszystkich sędziów opiniowanych obecny skład KRS.
CZYTAJ TAKŻE:NASZ NEWS. Kolejna kompromitacja „kasty”! TSUE uznał pytania prejudycjalne sędziego z „Iustitii” za niedopuszczalne. W tle sprawa handlarza narkotykami
Sąd Okręgowy w Katowicach w którego składzie był Prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia @JudgesSsp Krystian Markiewicz zapytał TSUE o legalność powołania wszystkich sędziów, którzy otrzymali rekomendację nowej KRS
– chwalą się przedstawiciele „Iustitii”.
Sędzia Krystian Markiewicz był przewodniczącym w składzie, który rozpatrywał odwołanie od nakazu zapłaty w sprawie dotyczącej kredytu. W tego typu sprawach ważny jest czas i potrzeba, by sąd sprawnie i w jak najkrótszym czasie rozpatrzył odwołanie. Tak się jednak nie stało. Sędziemu Krystianowi Markiewiczowi przeszkadzało, że w jego składzie zasiada sędzia opiniowana przez obecny skład KRS i powołana przez prezydenta Andrzeja Dudę.
Podważył staatus tysiaca sędziów?
Dlaczego wniosek Markiewicza jest groźny i może prowadzić do jeszcze większej anarchii w polskim sądownictwie? Prezes „Iustitii” domaga się w swoim wniosku, by TSUE oceniło wybór wszystkich sędziów opiniowanych przez obecny skład KRS.
**Sędzia pyta w nich między innymi o to, czy można mówić o legalnym sądzie, jeśli w jego składzie znalazły się osoby powołane przez nową KRS, skoro „obecna KRS wybrana sprzecznie z polskimi przepisami konstytucyjnymi i ustawowymi nie jest organem niezależnym i nie zasiadają w niej przedstawiciele środowiska sędziowskiego powołani w jej skład niezależnie od władzy wykonawczej i ustawodawczej (…)”
– informuje portal tvn24.pl
Sędzia Krystian Markiewicz dla partykularnych interesów „kasty” sędziowskiej poświęcił dobro stron postępowania, w którym miał orzekać. To jedna sprawa. Druga, to nieustanna próba anarchizacji polskiego sądownictwa, którą wręcz chwalą się przedstawiciele tego skrajnie upolitycznionego stowarzyszenia.
WB
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS