We wtorek reprezentacja Portugalii zmierzyła się z Hiszpanią w ramach 6. kolejki Ligi Narodów. Spotkanie miało zadecydować o tym, który zespół zagra w Final Four rozgrywek. Ostatecznie zwycięsko z tego starcia wyszli piłkarze Luisa Enrique (1:0). Gola na wagę triumfu zdobył Alvaro Morata. Hiszpan został bohaterem drużyny. Kompletnie inny los spotkał Cristiano Ronaldo. Portugalczyk miał kilka szans na zdobycie bramki, ale nie wykorzystał żadnej z nich. Napastnik Manchesteru United po raz kolejny był wściekły, a swoją frustrację wyładował jeszcze na boisku. Kamery uchwyciły nawet moment, w którym rzucił opaską kapitańską.
Rodacy krytykują Ronaldo. Siostra piłkarza stanęła w jego obronie. “To okrutne”
Na 37-letniego piłkarza spadła fala krytyki. Pojawiły się głosy, że napastnik powinien stracić miejsce w pierwszym składzie reprezentacji. “Mniej Ronaldo, więcej Portugalii” – napisali dziennikarze “A Bola”. Przed meczem z Hiszpanią ten sam portal apelował o to, aby Ronaldo zaczął spotkanie na ławce.
Jednak w obronie Portugalczyka stanęła jego siostra, Katia Aveiro. Opublikowała ona w mediach społecznościowych zdjęcie brata siedzącego na murawie. Ronaldo jest odwrócony tyłem do kamery, ale jego postawa świadczy o bezradności i załamaniu. Do fotografii siostra dołączyła także kilka komentarzy. Część z nich sprawi, że portugalscy kibice będą wściekli.
“Musimy wyciągać dłoń do tych, którzy zawsze wyciągali ją do Portugalii. Jednak nasi rodacy to małostkowi, bezduszni, głupi i niewdzięczni ludzie. Mężczyzna, którego widzicie na murawie, jest zdruzgotany. Nie ma nikogo, kto by go wspierał. To bardzo smutne, a zarazem okrutne. Wiecie, jak nazywa się ten człowiek? To Cristiano Ronaldo, najlepszy piłkarz na świecie” – zaczęła wpis krewna napastnika.
“To wszystko, co napisałam powyżej, to prawda. Zmieniłabym tylko jeden punkt. Za tym mężczyzną zawsze stoi rodzina i kochający ludzie. Oni zawsze będą dla niego, niezależnie od sytuacji. Jednak nie jestem zaskoczona tym, co aktualnie się dzieje. Portugalczycy plują na swojego rodaka, co zresztą zawsze robili. Martwią się, gdy ktoś wstaje z popiołów i zmienia mentalność innych. Zawsze będę z Tobą mój królu. Bądź spokojny” – zakończyła.
Więcej informacji na stronie głównej Gazeta.pl.
Ostatnie miesiące są bardzo trudne dla Ronaldo. Portugalczyk notuje fatalne występy w drużynie narodowej. Jeszcze gorzej jest w rywalizacji klubowej. Napastnik wystąpił w ośmiu spotkaniach Manchesteru United we wszystkich rozgrywkach. Pierwszą i jedyną bramkę w tym sezonie strzelił w meczu z Sheriff Tyraspol (2:0) w 2. kolejce Ligi Europy. Co więcej, zdobył ją z rzutu karnego.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS