A A+ A++

Na sieradzkim Zielonym Ryneczku stanęła lodówka społeczna. To inicjatywa fundacji Tulilala, która ma pomóc potrzebującym, czyli np. tym, których nie stać na kupno jedzenia.

(Fot. Adam Łużyński)

“Masz za dużo jedzenia? Wkładasz je do lodówki, a każda osoba może się takim jedzeniem poczęstować. Dzięki temu zamiast wyrzucać nadmiar jedzenia, dzielisz się nim z osobami, które tego naprawdę potrzebują” – zachęcają organizatorzy. – Każdy, kto ma za dużo produktów w swojej lodówce, bo np. zostały mu po jakiejś rodzinnej uroczystości lub zrobił za duże zakupy, może jedzenia nie wyrzucać, tylko spakować i zostawić w lodówce społecznej. Każdy, kto będzie chciał, może z niej wyjąć to, co będzie mu potrzebne – wyjaśnia Renata Rel, prezes fundacji Tulilala. – W wielu miastach w Polsce, szczególnie w dużych, obserwowaliśmy działalność lodówek społecznych. Stoi ich czasami kilka lub kilkanaście, i ciągle jest zapotrzebowanie na nowe. Pomyślałyśmy, że Sieradz jest dużym miastem i jest duże prawdopodobieństwo, że taka lodówka też jest potrzebna.

Wczoraj w lodówce można było znaleźć jogurty, mleko, kawę, ryż i ogórki. Sieradzka lodówka społeczna powstała przy współpracy fundacji Tulilala i sieradzkiego magistratu. Wcześniej podobna inicjatywa wystartowała w Wieruszowie. Prezes Renata Rel dodaje, że możliwe, iż w Sieradzu powstanie więcej takich lodówek. Pierwsza umieszczona została na Zielonym Ryneczku, w boksie nr 1 od strony ulicy Piastowskiej.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBS w Końskich zaprasza po SUPER TANI KREDYT JUBILEUSZOWY. Bez prowizji
Następny artykułKoronawirus – raport dnia (czwartek, 13 maja)