Spółka zależna Gazprom Nieft – GPN-Salym Projects – wystąpiła do sądu w Moskwie o przeniesienie spółki joint venture z Royal Dutch Shell – Salym Petroleum Development (SPD) spod jurysdykcji niderlandzkiej do jurysdykcji rosyjskiej, informuje RIA Nowosti.
Sąd rosyjski, któremu pojęcie bezstronności i niezależności jest obce, od razu dał do zrozumienia, że zrobi wszystko, co Gazprom sobie zażyczy. Gazprom Nieft zaproponował też szereg środków tymczasowych do czasu wydania orzeczenia sądu, a sąd w błyskawicznym tempie uwzględnił pozew 25 lipca, a 26 lipca postanowił wprowadzić część środków.
Tym samym spółka zależna Shella nie będzie mogła działać z udziałami wspólnego przedsięwzięcia i odstąpić od udziałowców, dokonywać transakcji majątkowych bez zgody Gazprom Nieft, rozwiązywać lub zmieniać umowy, podejmować jakichkolwiek działań w celu zakończenia działalności wspólnego przedsięwzięcie. Proces będzie kontynuowany 22 sierpnia.
Czytaj więcej
Spółka zależna Gazpromu Nieft w swoim pozwie podała jako podstawę wystąpienia do sądu przeciwko Shell szereg „działań utrudniających funkcjonowanie zagranicznego podmiotu prawnego na terytorium Federacji Rosyjskiej”. Chodzi o decyzję Shella o zawieszeniu działalności w Rosji. Pod koniec lutego po rosyjskiej agresji na Ukrainę, koncern ogłosił, że wycofuje się ze wspólnych przedsięwzięć z Gazpromem i Gazprom Nieft, m.in. Sachalin 2, Jenisej i Salym Petroleum, a także zrezygnuje z udziału w projekcie Nord Stream 2.
To skomplikowało sytuację strony rosyjskiej, jako że technologie, urządzenia i specjaliści w tych projektach to w większości wkład Shell. Teraz w … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS