A A+ A++

Funkcjonariusze z Wydziału Operacyjno-Śledczego Nadbużańskiego Oddziału SG i Służby Celno-Skarbowej z Torunia, przed kilkoma dniami w trakcie wspólnych działań na terenie województwa łódzkiego, zauważyli dwa znane im pojazdy, w stosunku do których istniało podejrzenie, iż mogą przewozić nielegalne wyroby akcyzowe. Po zatrzymaniu i przeszukaniu pojazdów okazało się, że podejrzenia mundurowych były uzasadnione. W jednym z aut, w 80 kartonach znajdowało się  2000 plastikowych butelek bez widocznych znaków akcyzy, wypełnionych bezbarwną  cieczą o silnym zapachu alkoholu.
W wyniku przeszukania posesji, z której mógł pochodzić zatrzymany towar, funkcjonariusze znaleźli kolejne kartony z bezbarwną cieczą, instalację do filtrowania, pompy do przelewania, pojemniki typu mauser, plastikowe korki i butelki oraz kartony do pakowania butelek. Przeprowadzone przez mundurowych badanie alkoholomierzem losowo otwartych butelek potwierdziło, że znajduje się w nich alkohol o stężeniu ok. 86 %. Przeszukanie garażu należącego do jednego z zatrzymanych mężczyzn, pozwoliło dodatkowo na wykrycie 20 tys. szt. papierosów bez znaków akcyzy.

Nielegalny spirytus i papierosy nie trafią już na czarny rynek. Gdyby tak się stało, budżet państwa straciłby ponad 150 tys. złotych z tytułu niezapłaconego podatku akcyzowego. Wszystkie nielegalne towary zostały zabezpieczone jako dowody w sprawie. Postępowanie prowadzi Kujawsko-Pomorski Urząd Celno-Skarbowy w Toruniu.
 
Dwóm mieszkańcom Łodzi, zatrzymanym do sprawy, postawiono już zarzuty paserstwa akcyzowego i nielegalnego odkażania alkoholu. Czyny te są zagrożone karą grzywny, karą pozbawienia wolności albo obu tymi karami łącznie.

Nadbużański Oddział Straży Granicznej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRosyjski dron uszkodził katedrę. Abp Szewczuk prosi o modlitwę
Następny artykułPrzyjaciele i współpracownicy wspominali Jerzego Ziębę. “Jurek szanował godność każdego człowieka”