Wczoraj, 29 września (21:30)
Kilkaset ukraińskich dzieci utknęło w Rosji – podaje AP. Dzieci z okupowanych jeszcze niedawno terenów ukraińskich zostały wysłane do Rosji na letni wypoczynek. Teraz jednak, gdy ukraińska armia odbiła tereny zajmowane przez Rosjan, dzieci nie mogą wrócić. Ich rodzice obawiają się, że zostaną uznani za kolaborantów, gdyż sami zgodzili się na wyjazdy.
“Chcieliśmy, by dzieci odpoczęły od tego, co się tutaj działo, od tych wszystkich horrorów, problem polega na tym, że teraz strona rosyjska nie planuje zwrócić nam dzieci” – powiedziała reporterom agencji jedna z mieszkanek Iziumu, której dziewięcioletnie dziecko przebywa teraz w Rosji. Dodała, że jeszcze w lipcu wysłała na organizowane przez Rosjan kolonie swoją starszą córkę i dziewczynka bez problemów wróciła do domu.
Okupacyjne media zachęcały rodziców do wysyłania dzieci na bezpłatny wypoczynek. Zgodziły się na to setki rodzin, jednak odbicie podczas wrześniowej kontrofensywy ukraińskiej armii Iziumu i innych terenów obwodu charkowskiego, zajmowanych przez kilka miesięcy przez Rosjan, wszystko zmieniło – pisze AP.
W Rosji zostało 52 dzieci z Iziumu i ok. 250 z innych miejscowości z obwodu charkowskiego. Są w wieku 9-16 lat – ustaliła agencja na podstawie rozmów z przedstawicielami ukraińskich i rosyjskich władz oraz rodzicami.
Rodzi … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS