A A+ A++

Rząd Kanady zdecydował o przedłużeniu okresu obowiązywania dopłat do samochodów elektrycznych. Klienci zainteresowani kupnem pojazdów bateryjnych będą mogli liczyć na dopłatę w wysokości nawet 5 tys. dolarów kanadyjskich. To równowartość niemal 15 tys. złotych. Jednocześnie nowy plan budżetowy Kanady nie przewiduje dodatkowego finansowania na rozwój infrastruktury ładowania.

Pod koniec ubiegłego roku Kanada oficjalnie dołączyła do krajów, które planują stopniowe wyeliminowanie pojazdów napędzanych wyłącznie benzyną oraz dieslem. Zgodnie z grudniowym komunikatem ministra środowiska – Stevena Guilbeaulta – już od 2026 roku wejdą w życie nowe regulacje, które wymuszą na producentach samochodów zwiększenie proporcji oferowanych modeli określonych mianem “zeroemisyjnych” (ZEV). Co jednak istotne – zaliczają się do nich zarówno samochody elektryczne i wodorowe, jak i hybrydowe typu plug-in.

Ponad 600 mln dolarów na dofinansowanie elektryków

Jednocześnie by zachęcić kierowców do zakupu modeli bateryjnych, rząd Kanady zdecydował się przedłużyć obowiązujące do nich dopłaty. Pierwotnie program dofinansowania (iZEV) miał zakończyć się wraz z końcem marca 2025 roku. Zgodnie jednak z założeniami zatwierdzonego na 2024 rok budżetu – okres ten został wydłużony na czas bliżej nieokreślony. Na cel zostanie przeznaczonych łącznie 607,9 mln dolarów kanadyjskich. Możliwy do uzyskania koszt dofinansowania pozostanie niezmieniony i wciąż wyniesie 5 tys. dolarów kanadyjskich.

Kolejny podatek od aut elektrycznych. Zdecyduje jeden czynnik.

Budżet nie przewiduje dopłat do rozwoju infrastruktury

Analitycy kanadyjskiego rynku motoryzacyjnego zwracają jednak uwagę, że wspomniany budżet nie przewiduje dodatkowego finansowania na rozwój infrastruktury ładowania. Zamiast tego rząd planuje wprowadzenie 10 proc. ulgi podatkowej na wszelkie inwestycje związane z ogólnie pojętą elektromobilnością. Już od dłuższego czasu władze Kanady notują bowiem wyraźnie zwiększony popyt na pojazdy bezemisyjne, który znacząco przewyższa podaż. Tylko w minionym kwartale 12,5 proc. samochodów sprzedanych w Kanadzie było pojazdami zeroemisyjnymi, zaś w prowincjach takich jak Kolum … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTym będą żyły rynki: polska gospodarka i globalny sezon wynikowy
Następny artykułStrażak z Elbląga Mistrzem Polski w kickboxingu