Ponad dwumiesięczna praca operacyjna prudnickich kryminalnych doprowadziła do ustalenia i zatrzymania 31-letniego mieszkańca powiatu prudnickiego. Mężczyzna podejrzany jest o szereg podpaleń stert beli słomy.
Na przełomie marca oraz kwietnia do prudnickich policjantów docierały zgłoszenia dotyczące podpaleń stert słomy. Pożary były wzniecane w nocy, w różnych miejscach. Śledczy na miejscu tych podpaleń zabezpieczyli ślady oraz przeprowadzili oględziny. Następnie na podstawie ponad dwumiesięcznej pracy operacyjnej, z tymi przestępstwami powiązali 31-letniego mieszkańca powiatu prudnickiego.
– Do zatrzymania mężczyzny doszło początkiem czerwca. Zdaniem śledczych, 31-latek odpowiedzialny jest za podpalenie czterech stert słomy na terenie gminy Prudnik oraz Lubrza. Spaleniu wówczas uległo prawie 2400 balotów słomy, a szacowane straty sięgają blisko 150 tysięcy złotych. – wyjaśnia nam rzecznik prudnickiej polcji asp. Andrzej Spyrka.
31-latek usłyszał już zarzuty w tych sprawach. Przyznał się do winy. Jego wyjaśnienie były zaskakujące. Stwierdził mianowicie, że chciał w ten sposób dokuczyć gospodarzom.
Za zniszczenie mienia grozi mu teraz do 5 lat więzienia. Fot. KPP Prudnik
(m)
Źródło: KPP Prudnik
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS