Donald Trump w serii tweetów nie krył oburzenia i zdziwienia faktem, iż kolejne głosy korespondencyjne przynoszą znaczną przewagę jego rywalowi. Polityk sugerował, że dochodzi do fałszerstw wyborczych.
“Wczoraj wieczorem prowadziłem, często znacznie, w wielu kluczowych stanach, w prawie wszystkich przypadkach zarządzanych i kontrolowanych przez Demokratów. Później, jeden po drugim, (te przewagi) zaczęły magicznie znikać, kiedy policzono niespodziewane partie głosów” – napisał urzędujący prezydent.
Sztab Donalda Trumpa zapowiada złożenie wniosku o ponowne przeliczenie głosów w Wisconsin.
Sam prezydent cały czas zamieszcza kolejne wpisy na Twitterze, w których nie kryje emocji. Polityk pisze o głosach na Bidena, które znajdują się w tajemniczy sposób. “Znajdują głosy na Bidena wszędzie w Pensylwanii, Wisconsin i Michigan. To źle dla naszego kraju!” – napisał. Prezydent przekonuje, że sztab Bidena “ciężko pracuje, aby zdobyć przewagę 500 000 głosów w Pensylwanii”.
Co ciekawe na wpisy prezydenta zareagowała administracja Twittera. Część postów Trumpa jest ocenzurowana. Widnieje na nich komunikat: “ten Tweet zawiera treści, które mogą wzbudzać kontrowersje lub wprowadzać w błąd w kwestiach dotyczących udziału w wyborach lub innej procedurze obywatelskiej”. Aby przeczytać oryginalne posty Trumpa trzeba kliknąć specjalny przycisk “wyświetl”.
Czytaj także:
USA: Awantura wokół liczenia głosów. Sztab Trumpa zapowiada wniosek o ponowne przeliczenieCzytaj także:
“Przestali liczyć głosy. Przekręt!”. Cejrowski ostro komentuje doniesienia z komisji wyborczych w USA
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS