A A+ A++

Warszawa wstrząśnięta jest najnowszymi informacjami dotyczącymi zbrodni, która miała miejsce na Woli. 34-letni Andrij S. przyznał się do zabójstwa trzech osób. Informacje te dotarły do opinii publicznej za pośrednictwem nieoficjalnych źródeł portalu Onet. 

Fot. Piotr Szatkowski / Kryminalna Polska

Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa, na wniosek prokuratury, zdecydował o zastosowaniu trzymiesięcznego aresztu wobec sześciu osób powiązanych ze sprawą. Decyzja ta została podjęta w świetle zgromadzonych dowodów i ciężaru zarzucanych czynów.

Jednocześnie trwa intensywne dochodzenie w kwestii czwartej potencjalnej ofiary. Trudności w ustaleniu, czy śmierć mężczyzny, którego ciało znaleziono ze sznurem na szyi, była wynikiem samobójstwa, czy morderstwa, wymagają dodatkowych badań, w tym testów DNA.

W kontekście tych makabrycznych wydarzeń zatrzymano łącznie siedem osób. Jak przekazał prokurator Banna, sześć z nich usłyszało zarzuty. Ostatnia z aresztowanych osób, kobieta, która zawiadomiła policję o całym zdarzeniu, została zwolniona do domu.

Sprawa przybiera na sile, a społeczność lokalna i media z zapartym tchem śledzą rozwój wydarzeń, oczekując na pełne wyjaśnienie okoliczności tragedii. Zbrodnia na warszawskiej Woli otacza się cieniem tajemnicy, który tylko intensywne dochodzenie śledczych może rozwikłać.

Niezależny portal Warszawa w Pigułce. Wydawca i właściciel: Capital Media S.C.
ul. Grzybowska 87,
00-844 Warszawa
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułŁaskovia. Malwina Smarzek powołana do reprezentacji Polski
Następny artykułZmiany w rozkładzie jazdy linii autobusowej nr 160. Ile potrwają?