A A+ A++

Do niewyjaśnionej serii wybuchów doszło nad ranem w pobliżu miasta Karnobat na wschodzie Bułgarii w magazynach z amunicją należących do biznesmena branży zbrojeniowej Emiliana Gebrewa. Nie było rannych i ofiar. Przed kilkoma laty Gebrewa próbowano otruć, a bułgarska prokuratura oskarżyła o to oficerów rosyjskiego wywiadu wojskowego.

Około godz. 4 nastąpiły dwie potężne eksplozje, a po nich seria dalszych wybuchów i wybuchł pożar. Gebrew powiedział radiu publicznemu, że w magazynach znajdowała się amunicja przeznaczona do utylizacji. Podkreślił, że wybuchy nie mogły nastąpić w wyniku działań personelu, gdyż o tej porze nikogo tam nie było.

Badanie przyczyn zdarzenia ma się zacząć po upływie co najmniej 24 godzin od wybuchów, gdy będzie można bezpiecznie wejść na teren magazynów. Na razie sytuację badają z powietrza dwa drony.

Emilian Gebrew, jego syn i jego partner biznesowy w 2015 r. stali się ofiarami próby otrucia. Śledztwo w tej sprawie zostało wszczęte latem 2015 roku, po czym umorzono je i wznowiono trzy lata później.

W lutym 2020 roku prokuratura postawiła w stan oskarżenia trzech obywateli Rosji. Śledczy poinformowali wówczas, że dysponują podrobionymi dokumentami, którymi posłużyli się Rosjanie, by wjechać do Bułgarii. Według prokuratury chodziło o domniemanych oficerów rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU.

Zobacz również:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKontrowersyjna opinia niemieckiego polityka. “Nie tylko Rosja, ale też USA są złe”
Następny artykułZakończyło się Święto Dzieci Gór. Koncert finałowy przyciągnął tłumy